0:5, a potem takie słowa trenera. W całym kraju aż wrze. "Upokarzające"

1 miesiąc temu 26

Norwescy piłkarze rozbili Izrael 5:0. Ten blamaż odbił się szerokim echem na Bliskim Wschodzie. Lokalne media grzmią i nie pozostawiają suchej nitki na swoich piłkarzach. "Upokarzające" - czytamy.

SOCCER-WORLDCUP-NOR-ISR/REPORT Fot. REUTERS/Ntb

Norwegia rozbiła Izrael 5:0 w meczu el. do mistrzostw świata. Szerokim echem na pewno odbiła się sytuacja z szóstej minuty, kiedy arbiter tego spotkania - Szymon Marciniak podyktował rzut karny. Erling Haaland zmarnował jedenastkę, ale polski sędzia zarządził powtórkę. Napastnik Manchesteru City ponownie podszedł do futbolówki i ponownie lepszy od niego był izraelski bramkarz. Mimo to Norweg ustrzelił hat-tricka.

Zobacz wideo Quebonafide zakończył karierę, a tu takie wieści. "Nie wiedzieli, jak się zachować"

Ostre słowa po meczu Norwegia - Izrael. "Upokorzenie"

To, co się stało podczas tego meczu odbiło się szerokim echem w Izraelu. "Bolesne i rozczarowujące. Reprezentacja Izraela poniosła dziś wieczorem upokarzającą porażkę 0:5 z Norwegią" - pisze serwis one.co.il.

Z kolei sports.wala.co.il pisze: "Nie dać się upokorzyć to też cel: Upokarzający wieczór izraelskiej drużyny narodowej" - czytamy. "Drużyna nie może wyglądać tak niezręcznie nawet przeciwko tak potężnemu przeciwnikowi jak Norwegia" - dodano.

W innym artykule ten serwis powołuje się na norweski Aftenposten, który napisał o Izraelu: "Drużyna gości przyjechała do Norwegii z naiwnością rzadko spotykaną we współczesnej piłce nożnej. (...) Ale nawet jeśli przeciwnik jest słaby, nie umniejsza to grze Norwegów. 5:0 to imponujący wynik, niezależnie od przeciwnika" - czytamy.

Sorloth zaskoczył po zwycięstwie 5:0. "Nie graliśmy najlepiej"

Trener reprezentacji Izraela Ran Ben Shimon nie gryzł się w język po tym meczu. - Dali nam nauczkę. Norwegia to inna liga. Nauczyliśmy się czegoś o piłce nożnej. Przegraliśmy z wyjątkową drużyną. Nie obwiniamy kibiców, pogody, murawy ani sędziego. Musimy spojrzeć w głąb siebie i poprawić sytuację w zespole. To był taki rodzaj meczu, w którym każda krytyka jest słuszna. Teraz musimy zrobić dwie rzeczy – milczeć i przyjmować krytykę z pokorą, ponieważ wszystko, co mówią, jest teraz prawdą. Wyciągniemy wnioski i to naprawimy - powiedział, cytowany przez one.co.il.

Po zwycięstwie 5:0 Alexander Sorloth zaskoczył swoimi słowami: "Jesteśmy szczęśliwi, to było magiczne zwycięstwo. Nie graliśmy nawet najlepiej, a i tak wygraliśmy 5:0. To się nie zdarza często. To fantastyczne uczucie" - stwierdził.

Zobacz też: Żałobny wpis Lukasa Podolskiego. "Będziemy bardzo tęsknić"

Przed tym meczem doszło do protestów, a na trybunach pojawiła się palestyńska flaga. Ponadto hymn Izraela został wygwizdany. "Norwegowie zdecydowali się na przekazanie przychodu z biletów sprzedanych na ten mecz na rzecz organizacji "Lekarze bez Granic", która działa w Gazie" - pisał na portalu X Mieszko Rajkiewicz, współzałożyciel Polskiego Instytutu Dyplomacji Sportowej.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło