11-latka skoczyła i złamała kręgosłup. Właściciele sali zabaw wydali oświadczenie

1 tydzień temu 10

Właściciele sali zabaw, w której 11-latka złamała kręgosłup, wydali oświadczenie. Przekazali, że skontaktowali się z matką dziewczynki.

Sala zabaw. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl

Wypadek w sali zabaw. Jest oświadczenie właścicieli obiektu

Właściciele sali zabaw, gdzie doszło do wypadku, wydali oświadczenie. Opublikowali je w mediach społecznościowych. "Ubolewamy, że w naszej sali doszło do takiej sytuacji. Po uzyskaniu bezpośredniego kontaktu niezwłocznie skontaktowaliśmy się z mamą poszkodowanej w tym wypadku 11-letniej Anastazji i zaoferowaliśmy nasze pełne wsparcie i wszelką możliwą pomoc w tej trudnej sytuacji. Jesteśmy do ich pełnej dyspozycji. Jednocześnie szanujemy ich potrzebę spokoju, bo zdajemy sobie sprawę, jak trudne chwile teraz przechodzą. Obecnie na prośbę rodziców Anastazji jesteśmy w kontakcie z pełnomocnikiem rodziny" - podkreślono na stronie FunPark360.

Sala wciąż działa. Ale są nowe procedury bezpieczeństwa

Właściciele obiektu dodali, że sala wciąż działa i "jest w pełni bezpieczna dla dzieci". "Wszystkie urządzenia, konstrukcje zabawowe oraz elementy wyposażenia zostały po raz kolejny dokładnie sprawdzone i przetestowane i są w pełni sprawne. Wszystkie urządzenia zabawowe sali są dopuszczone do użytkowania zgodnie z obowiązującymi normami bezpieczeństwa i wyposażone w odpowiednie certyfikaty bezpieczeństwa" - zaznaczyli. Jak przekazali, wprowadzone zostały dodatkowe procedury poprawiające bezpieczeństwo. "Obejmują one m.in. regularne kontrole sprzętu, jeszcze większy nadzór personelu oraz bieżące monitorowanie warunków w obiekcie" - dodali. 

Zobacz wideo Policja zatrzymała trzech Turków. Wprowadzali do sprzedaży podrobione kosmetyki

Dramat w sali zabaw. 11-latka złamała kręgosłup

Do zdarzenia doszło w zeszłą sobotę (25 października) w Lublinie. 11-latka w sali zabaw skoczyła z około dwóch metrów na dmuchaną poduszkę, która nie była wypełniona powietrzem. Dziecko z obrażeniami ciała zostało przetransportowane do szpitala. Stwierdzono złamanie kręgosłupa. Policja wszczęła czynności w kierunku narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Zgodnie z art. 160 par. 1 Kodeksu karnego "kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".

Czytaj także: Atak na szpital dziecięcy w Chersoniu. "Ukraińscy lekarze walczą o życie dzieci, Rosjanie chcą je odebrać".

Źródła: FunPark360 na Facebooku, Gazeta.pl

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło