Zima to idealny moment na wyraziste cięcie — czy marzysz o dużej metamorfozie, czy jedynie subtelnym odświeżeniu przed chłodnymi miesiącami. Wybór idealnego boba potrafi jednak przyprawić o zawrót głowy: możliwości jest mnóstwo, a najlepsza wersja zależy od Twojego stylu, kształtu twarzy i naturalnej struktury włosów. Na szczęście kilka trendów zdecydowanie wybija się ponad resztę. To zarówno klasyczne, łatwe w stylizacji formy, jak i odważniejsze, pełne blasku propozycje stworzone na sezon zimowych imprez.
Stylistka fryzur Samantha Cusick przedstawia swoje ulubione boby na zimę 2025, wyjaśniając, jak je stylizować i komu pasują najbardziej.
5 fryzur typu bob, które warto wypróbować tej zimy
Cloud Bob
To lekkie, eteryczne cięcie podbiło lato 2025 i wszystko wskazuje na to, że zimą stanie się hitem numer jeden.

„Cloud Bob to miękka, rozproszona wersja klasycznego boba, pełna naturalnego ruchu,” tłumaczy Cusick. „Podkreśla teksturę zamiast ją ujarzmiać. Idealny dla fal i loków, daje romantyczny, niewymuszony efekt, który wszyscy uwielbiamy.”
Do stylizacji postaw na dyfuzor oraz Olaplex Volumising Blow Dry Mist, a skręt podkreśl produktem Olaplex No.6 Bond Smoother. Dzięki temu włosy nie będą się puszyć, a jednocześnie zachowają lekki, „niedokończony” charakter.
Liquid Luxe Bob
Jeśli szukasz włosów w duchu „quiet luxury”, ten elegancki, gładki bob to strzał w dziesiątkę.

„Liquid Luxe Bob to efekt lustrzanego połysku i idealnie czystych linii,” mówi Cusick. „Cięcie tuż poniżej szczęki jest minimalistyczne, ale niezwykle efektowne. Przed suszeniem nałóż Olaplex No.9, a na koniec dodaj odrobinę olejku, by uzyskać efekt tafli.”
To fryzura, która wygląda drogo — zawsze.
Parisian Sweep
Subtelne, warstwowe cięcie inspirowane francuską nonszalancją.

„Parisian Sweep łączy grzywkę muskającą policzki z lekkimi załamaniami, dając efekt „obudziłam się taka”,” tłumaczy stylistka. „Świetnie sprawdza się na cienkich lub prostych włosach, którym brakuje objętości.”
Wystylizujesz go, podsuszając włosy i wyginając końcówki palcami. Na koniec odrobina suchego szamponu — i gotowe. Naturalny, nowoczesny efekt gwarantowany.
Bombshell Bob
To współczesna, pełna blasku wersja klasyki rodem ze starego Hollywood — ale bez efektu „przestarzałego glamour”.

„Wyobraź sobie Kaię Gerber lub Evę na czerwonym dywanie — dłuższy, odbity, sprężysty bob,” mówi Cusick. „Poproś o długość do ramion i zaokrąglone warstwy, które dodadzą objętości i ruchu.”
Najważniejsza jest stylizacja: duża okrągła szczotka i porządny blow-dry albo nowoczesne urządzenie air-styling, które jednocześnie unosi i podkręca.
Rebel Bob
Dla tych, którzy wolą coś mniej „grzecznego”, Rebel Bob dodaje fryzurze charakteru i rockowej energii.

„To poszarpane, swobodne warstwy, które dają efekt „cool bez wysiłku”,” wyjaśnia Cusick. „Fryzura jest niskoobsługowa, ale pełna osobowości — najlepiej sprawdza się na włosach średnich i grubych z naturalną falą.”
Inspiracja? Winona Ryder z lat 90. Wysusz włosy niedbale dłońmi, a końcówki podkreśl odrobiną No.6 Bond Smoother, aby uzyskać lekko „rozdzielony”, niepokorny efekt.

4 dni temu
13



English (US) ·
Polish (PL) ·