Agata Kulesza ostro o Karolaku w "TzG". Była bezlitosna

Choć Tomasz Karolak nigdy nie uchodził za mistrza parkietu, jego udział w jubileuszowej, 30. edycji „Tańca z Gwiazdami” wzbudza spore emocje. Podczas jednego z treningów Agata Kulesza powiedziała mu wprost, że taniec nie jest jego mocną stroną, a jej szczere słowa odbiły się szerokim echem wśród widzów.

Karolak w jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami”

Tomasz Karolak, aktor znany z ról w serialach „Rodzinka.pl” czy „39 i pół”, tym razem stanął w zupełnie nowym świetle – na parkiecie jubileuszowej edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. To wyjątkowy sezon, bo show obchodzi właśnie 20-lecie obecności w Polsce, a emocje są większe niż kiedykolwiek. 

Karolak występuje w parze z Izabelą Skierską, mistrzynią tańca towarzyskiego, a ich wspólne występy śledzi milionowa widownia. W rywalizacji pozostali: Mikołaj „Bagi” Bagiński, Wiktoria Gorodeckaja, Maurycy Popiel oraz Katarzyna Zillmann. Choć konkurencja jest silna, Karolak od początku pokazuje, że stawia na zaangażowanie, poczucie humoru i dystans do siebie. Dla niego ten program to nie tylko walka o Kryształową Kulę, ale też o własne przekraczanie granic.

Od pierwszych odcinków duet Karolak i Skierska zwraca uwagę energią i zaangażowaniem, choć sam aktor wielokrotnie żartował, że taniec nie jest jego najmocniejszą stroną. W jednym z odcinków programu powiedział:

Ja i taniec to dwa pociągi jadące w przeciwnych kierunkach.

Tomasz Karolak, Izabela Skierska, fot. KAPiF

Karolak pod lupą jurorów

Jurorzy programu od początku doceniają wysiłek aktora, choć nie szczędzą mu uwag. Pavlović stwierdziła:

Karolak ma rytm w sercu, ale czasem zostawia go w garderobie

natomiast Malitowski przyznał:

To, co robisz, nie zawsze jest taniec, ale zawsze jest prawdziwe.

Od pierwszych odcinków widać, że Karolak nie jest w „Tańcu z Gwiazdami” po to, by udowadniać swoje umiejętności, ale by przekraczać własne granice. Każdy jego występ to połączenie nieporadności z dużą dawką emocji, co – paradoksalnie – właśnie przyciąga publiczność. 

W jednym z odcinków, w którym para zatańczyła paso doble, jurorzy chwalili ich za dramaturgię i charakter. Karolak zagrał w tańcu z taką intensywnością, jakby grał scenę teatralną. Pavlović skomentowała to krótko:

Nie wiem, czy to był taniec, ale to było coś, co chciało się oglądać.

Para zebrała solidne 32 punkty i sporo ciepłych komentarzy w sieci.

Wizyta Agaty Kuleszy na treningu

Jednym z najbardziej poruszających momentów tej edycji był trening, podczas którego Tomasza Karolaka odwiedziła koleżanka po fachu – Agata Kulesza. Wizyta aktorki miała być dla Karolaka niespodzianką przygotowaną przez produkcję programu, jednak szybko zamieniła się w emocjonalne spotkanie, które poruszyło nie tylko jego, ale i widzów. Wzruszony Karolak wyznał w programie:

Spełniły się moje marzenia, chciałem, żeby przyszła do mnie w jakiejkolwiek formie

Kulesza, znana z bezpośredniego stylu bycia, nie owijała w bawełnę. Zwracając się do aktora, powiedziała:

Ty nie umiesz tańczyć. Taniec nie jest twoim naturalnym zasobem, ale walcz. 

Ciągle wszyscy piszą – Karolak by odpadł, Karolak to pajac, a coś tam, nie umie tańczyć… On nie umie. Ale on co tydzień bierze tę rękawicę, podnosi i idzie tańczyć. Bardzo odważnie w to wchodzisz, ja ci gratuluję, jestem z ciebie dumna. Natomiast Tomek, to co zobaczyłam przy twoim chojrakowaniu, wiemy, jaki jesteś, ty się musiałeś skonfrontować ze sobą i dostać dostępu do małego Tomka i ja to widzę. Ty możesz mówić, że nie. Ja cię znam. (…) Ten taniec pokazał nieśmiałość, bo przecież nikt nie przypuszczał, że ty jesteś nieśmiały, a ty jesteś nieśmiały.

Jej słowa wywołały u Karolaka szczere wzruszenie. Jak sam przyznał, usłyszenie takiego wsparcia od osoby, którą ceni zawodowo, miało dla niego ogromne znaczenie.

Agata zna mnie najlepiej. Wie, że kiedy się śmieję, to często ukrywam stres. Dlatego jej obecność dała mi spokój i motywację

– powiedział w rozmowie z prowadzącymi.

To jedno z tych wydarzeń, które przypominają, że za tanecznym show stoją prawdziwe emocje i relacje. Choć w rankingach punktowych Karolak nie jest w czołówce, jurorzy podkreślają, że w każdym występie widać jego postęp. 

Tomasz Karolak, fot. KAPiF