AI wskazało najlepszy serial fantasy w historii. Spokojnie, to nie "Wiedźmin"

AI wskazało najlepszy serial fantasy w historii Fot. Kadr z "Cienia i kości"

Seriale fantasy mają w sobie coś magicznego – potrafią przenieść widza do zupełnie innego świata, a jednocześnie opowiadać o ludzkich emocjach i pragnieniach. Spytaliśmy AI, który tytuł zasługuje na miano najlepszego w historii gatunku. Odpowiedź? Chyba nikogo nie zaskoczy.

Zwycięzcą został oczywiście kultowy serial "Gra o tron" HBO. Epicka saga stworzona przez Davida Benioffa i D.B. Weissa na podstawie prozy George'a R.R. Martina to tytuł, który na zawsze zmienił telewizję.

"Fabuła rozgrywająca się w brutalnym świecie Westeros, gdzie o władzę walczą potężne rody, zachwyca rozmachem, złożonością postaci i realizmem emocji. 'Gra o tron” nie była tylko fantasy – to historia o ambicji, zdradzie, władzy i moralności. Nawet jeśli finał rozczarował wielu widzów, nikt nie zaprzeczy, że to serial, który przez lata trzymał świat w napięciu i wyznaczył nowy standard w telewizji" – uzasadnia ChatGPT.

Najlepsze seriale fantasy według AI

AI wskazało też kilka innych produkcji, które zasługują na wyróżnienie. Wśród nich znalazł się "Mroczne materie" – widowiskowa adaptacja bestsellerowej trylogii Philipa Pullmana. Jak podkreśla sztuczna inteligencja, "serial zachwyca rozbudowanym światem, magią i unikalnym połączeniem przygody z głębokimi pytaniami o moralność, wiarę i władzę, a także emocjonalną głębią i nowoczesnym podejściem do klasycznej fantastyki".

Drugim wyróżnionym tytułem jest przedwcześnie skasowany "Cień i kość" – widowiskowa produkcja Netfliksa, która wprowadziła do fantasy więcej kobiecych bohaterów i emocji, nie rezygnując z epickich bitew i magii. AI docenia ten serial za estetykę, bogaty świat i świeże podejście do gatunku.

Na liście wyróżnień znalazł się także "Ród smoka", prequel "Gry o tron", który – zdaniem AI – w niektórych momentach przewyższa oryginał. "To opowieść o upadku rodu Targaryenów, pełna politycznych intryg, krwi i ognia, która udowadnia, że nawet po latach świat Westeros nadal potrafi zachwycić i przerażać jednocześnie" – uzasadnia sztuczna inteligencja.