Akcja jak z filmu! Ponad 500 kanistrów chemikaliów pod Hamburgiem, w tle polski wątek

3 tygodni temu 18

Profesjonalne laboratorium narkotykowe, które swoją skalą zaskoczyło nawet doświadczonych funkcjonariuszy, odkryli niemieccy policjanci w miejscowości Quickborn w niepozornie wyglądającym domu. W środku znaleźli fabrykę niczym z serialu "Breaking Bad". Zatrzymali też dwóch Polaków.

  • Policja w Quickborn pod Hamburgiem odkryła ogromne laboratorium narkotykowe z ponad 500 kanistrami chemikaliów
  • W akcji zatrzymano dwóch Polaków podejrzanych o produkcję i dystrybucję narkotyków na dużą skalę
  • Śledztwo objęło 14 przeszukań w różnych miejscach, a operacja trwała wiele godzin z udziałem specjalistów i toksykologów
  • Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl

Policyjne siły specjalne wkroczyły do niepozornego domu typu bliźniak w Quickborn w Szlezwiku-Holsztynie. Podczas szturmu, do którego doszło 12 października o poranku, funkcjonariusze odkryli ogromne, profesjonalnie wyposażone laboratorium do produkcji syntetycznych narkotyków. Jak podkreślają śledczy, może to być jedno z największych tego typu miejsc, jakie kiedykolwiek odkryto w Szlezwiku-Holsztynie.

Niemieckie media opisują, że w środku budynku panowała atmosfera niczym z serialu "Breaking Bad". Policjanci natknęli się na ponad 500 kanistrów wypełnionych niebezpiecznymi chemikaliami. Wewnątrz domu znajdowały się również specjalny sprzęt do produkcji substancji odurzających.

Na miejscu zabezpieczono ślady syntetycznych narkotyków, głównie 3-chlorometkatynonu i 4-chlorometkatynonu. To tzw. "dopalacze", które - jak informują śledczy - często wykorzystywane są jako zamienniki zakazanych substancji, takich jak MDMA, amfetamina czy mefedron.

W trakcie akcji policja zatrzymała dwóch Polaków: Łukasza N. (44 lata) oraz Macieja W. (32 lata). Obaj zostali objęci tymczasowym aresztem.

Śledczy podejrzewają, że zatrzymani byli zaangażowani w zorganizowaną produkcję i dystrybucję syntetycznych narkotyków na szeroką skalę.

Akcja trwała wiele godzin. Funkcjonariusze w specjalnych kombinezonach ochronnych wynosili kanistry z chemikaliami, zabezpieczali dowody i pobierali próbki.

To jednak nie wszystko. Policjanci przeszukali również drugi obiekt w pobliżu, gdzie także natrafiono na chemikalia. W sumie przeprowadzono aż 14 przeszukań w różnych lokalizacjach: Norderstedt, Quickborn, Kummerfeld, Hamburgu oraz Emden w Dolnej Saksonii. Kanistry z Quickborn wywożono ciężarówkami przez cały dzień, a zabezpieczony teren nadal pozostaje pod nadzorem służb.

Jak informuje niemiecka prokuratura, akcja była wynikiem długotrwałych, częściowo tajnych śledztw. Do operacji zaangażowano specjalistów z różnych jednostek, a na miejscu pracowali również toksykolodzy z Instytutu Kryminalistycznego. 

"W dwóch z przeszukiwanych obiektów śledczy znaleźli zaawansowane laboratoria do produkcji syntetycznych narkotyków. O tym, o jaki dokładnie rodzaj syntetycznych narkotyków chodzi, będzie można poinformować dopiero po analizie chemicznej" - przekazali śledczy w oficjalnym komunikacie.

Analiza chemiczna trwa, a policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

Przeczytaj źródło