Ależ riposta, Kaczyński będzie wściekły. Po słowach Sikorskiego długo się nie pozbiera

2 tygodni temu 14

Radosław Sikorski odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który podczas konwencji PiS w Katowicach mówił o zagrożeniu ze strony Niemiec i Francji. Minister spraw zagranicznych odpowiedział mu wprost, wskazując, skąd – jego zdaniem – rzeczywiście pochodzi niebezpieczeństwo.

Kaczyński o "niemiecko-brukselskie" wizji Polski

Podczas piątkowej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach Jarosław Kaczyński przedstawił dwie wizje przyszłości kraju. Jedna z nich, jak stwierdził, to “niemiecko-brukselska” koncepcja, której celem ma być stworzenie “jednego hegemonialnego państwa”.

Prezes PiS przekonywał, że powojenne dążenia Niemiec mają doprowadzić do “wielkiego zwycięstwa Niemiec i powstania czegoś w rodzaju nowego imperium”. Kaczyński dodał również:

Niemcy chcą nam zabrać państwo, Francuzi razem z nimi – nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska, no pali się aż do tego. Amerykanie nie.

Reakcja Sikorskiego: "Polsce nie grożą demokratyczne Niemcy"

W odpowiedzi na te słowa wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski opublikował w sobotę wpis na platformie X

Wobec bredni Kaczyńskiego, jeszcze raz. Polsce nie grożą demokratyczne, proeuropejskie, atlantyckie Niemcy. Ani Francja, z którą podpisaliśmy właśnie nowy traktat obronny – napisał.

ZOBACZ TAKŻE: Polacy postawili warunek. Bez tego nie będzie współpracy PiS z Konfederacją

Radosław Sikorski podkreślił także, że “naszemu regionowi grozi wielkoruski imperializm”. Wypowiedź szefa MSZ była jednoznaczną odpowiedzią na słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości i wyraźnie wskazywała inne źródło potencjalnego zagrożenia dla Polski. To jednak jeszcze nie koniec, ponieważ Jarosławowi Kaczyńskiemu odpowiedział także sam premier Donald Tusk.

Dalsza część artykułu pod wpisem.

Wobec bredni Kaczyńskiego, jeszcze raz. Polsce nie grożą demokratyczne, proeuropejskie, atlantyckie Niemcy. Ani Francja, z którą podpisaliśmy właśnie nowy traktat obronny.
Naszemu regionowi grozi wielkoruski imperializm. https://t.co/dmxI8U8oZg

— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) October 25, 2025

Do sprawy odniósł się Donald Tusk

Do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego odniósł się również premier Donald Tusk. Na platformie X napisał: “Niemcy i Francja chcą nam zabrać państwo – ogłosił Jarosław Kaczyński. Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent”.

ZOBACZ TAKŻE: Druzgocące wieści ws. syna Andrzeja Leppera. “Nie chcą odpuścić”

Słowa szefa rządu i ministra spraw zagranicznych pokazują, że rząd stanowczo odrzuca narrację o zagrożeniu ze strony państw Europy Zachodniej, wskazując zamiast tego na imperialne ambicje Rosji jako realne niebezpieczeństwo dla regionu.

„Niemcy i Francja chcą nam zabrać państwo” - ogłosił Jarosław Kaczyński. Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent.

— Donald Tusk (@donaldtusk) October 24, 2025
Przeczytaj źródło