Ambasador USA ostrzega Polskę. "Prezydent Trump uważnie obserwuje sytuację".

1 tydzień temu 9

Tom Rose, ambasador USA w Polsce, radzi polskiemu rządowi, by nie podpisywał unijnego pakietu Omnibus. Wg UE Omnibus upraszcza przepisy i zwiększa konkurencyjność, ale Rose twierdzi, że spowoduje on odpływ firm z USA z Europy. "Prezydent Trump uważnie obserwuje sytuację" - podkreślił Rose

W lutym Komisja Europejska zaproponowała pakiet uproszczeń unijnych przepisów, tzw. Omnibus I. Ma on na celu zmniejszenie obciążeń regulacyjnych i administracyjnych dla przedsiębiorstw w UE w obszarze tzw. zrównoważonego rozwoju (ESG). W praktyce raportowanie ESG oznacza, że firmy dokumentują i ujawniają, jak działają na rzecz środowiska i społeczeństwa. Wprowadzenie w życie Omnibusa ma dać 6,3 mld euro oszczędności. KE nie ukrywa, iż środek ciężkości przeniesiony ma zostać na największe korporacje - łącznie z amerykańskimi.

W czwartek Tom Rose, nowy ambasador USA w Polsce, zwrócił się do polskich władz, by nie zgadzały się na wprowadzenie Omnibusa. Będzie to mieć, jak podkreślił, bardzo zły wpływ na kontakty Polski z USA.

Trwa ładowanie wpisu Twitter

Ambasador USA o "zabijaniu miejsc pracy"

"Trudno wyobrazić sobie pojedynczy akt prawny, który byłby bardziej precyzyjnie wymierzony w zabijanie miejsc pracy, tłumienie innowacji i wywoływanie fali ucieczki amerykańskich firm z Europy niż unijny pakiet Omnibus dotyczący uproszczeń w obszarze zrównoważonego rozwoju" - napisał ambasador Tom Rose na platformie X.

"Szkody będą ogromne"

"Jeśli ta destrukcyjna dla wzrostu i inwestycji ustawa wejdzie w życie, szkody wyrządzone amerykańskim inwestycjom w Europie będą ogromne. Nałoży ona bezprecedensowe obciążenia raportowe, narazi firmy na bardzo dotkliwe konsekwencje prawne i umożliwi Brukseli jeszcze większe mikrozarządzanie łańcuchami dostaw, zestawieniami bilansowymi i decyzjami inwestycyjnymi. Nie miejcie Państwo co do tego wątpliwości: Prezydent Trump uważnie obserwuje sytuację" - kontynuował Rose.

"Polska może przejąć pozycję lidera"

"Moment dla Polski na objęcie stanowiska lidera. Podejmując rolę dumnego lidera i prowadząc bezkompromisowy, ogólnoeuropejski sprzeciw wobec tej biurokratycznej potworności, Polska może stanąć ramię w ramię z Prezydentem Trumpem w obronie wzrostu gospodarczego, konkurencyjności i zdrowego rozsądku. Europa desperacko potrzebuje prawdziwego przywództwa - i to przywództwa, które Polska jest idealnie predysponowana zapewnić. Polska ma dziś wyjątkową szansę, aby wyjść na czoło europejskich liderów, prowadząc zdecydowaną, publiczną kampanię przeciwko tej destrukcyjnej unijnej legislacji" - kontynuował Rose.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło