Ambasador w czasach rządów PiS chwali wystąpienie Sikorskiego. "Bezbłędne"

Marek Magierowski chwali Radosława Sikorskiego

"Nie ma potrzeby mówić przez pół godziny, żeby przekazać odpowiednią wiadomość. Zwięzły, trzyminowy wykład na temat daremnych neoimperialnych ambicji Rosji. Bezbłędne" - napisał w komentarzu dotyczącym wystąpienia Radosława Sikorskiego Marek Magierowski, były ambasador w Izraelu i Stanach Zjednoczonych (za rządów PiS). 

O czym mówił szef MSZ

Podczas wypowiedzi na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ wicepremier i szef MSZ zwrócił się bezpośrednio do przedstawicieli Rosji. - Wiemy, że nie dbacie o prawo międzynarodowe i nie potraficie żyć w pokoju ze swoimi sąsiadami. Wasz szalony nacjonalizm zawiera pragnienie dominacji, które nie ustąpi, dopóki nie zdacie sobie sprawy, że era imperiów dobiegła końca i że wasze imperium nie zostanie odbudowane - mówił. Radosław Sikorski dodał, że Rosja jest źródłem agresji i wojen w Europie. Minister powiedział też, że NATO nie da się zastraszyć. - Mam tylko jedną prośbę do rosyjskiego rządu - jeśli kolejna rakieta lub samolot bez pozwolenia, celowo lub przez pomyłkę, wlecą w naszą przestrzeń powietrzną i zostaną zestrzelone, a jego szczątki spadną na terytorium NATO, proszę, nie przychodźcie tu, żeby narzekać. Zostaliście ostrzeżeni - mówił minister spraw zagranicznych. Szef polskiego MSZ dodał, że rosyjskie naruszenia przestrzeni powietrznej stanowią eskalację wojny hybrydowej, którą Rosja od lat prowadzi przeciwko Zachodowi, obejmującej zabójstwa polityków, dziennikarzy, obrońców praw człowieka i emigrantów, a także cyberataki na szpitale i instytucje finansowe oraz podpalenia.

Rada Bezpieczeństwa ONZ ws. rosyjskich myśliwców nad Estonią

W poniedziałek w Nowym Jorku odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. wtargnięcia rosyjskich myśliwców w przestrzeń powietrzną Estonii. Najostrzejsza krytyka działań Rosji padła ze strony państw europejskich, które zarzuciły Moskwie eskalowanie napięcia poprzez celowe działania lub nieodpowiedzialność. Przedstawiciel Grecji przekonywał, że wielokrotne naruszanie przestrzeni powietrznej NATO nie może być przypadkowe. Ambasador USA przy ONZ Mike Waltz wezwał Rosję do zakończenia wojny w Ukrainie oraz działań mogących doprowadzić do szerszego konfliktu. - Stany Zjednoczone i ich sojusznicy staną w obronie każdego cala terytorium NATO. Rosja musi zaprzestać niebezpiecznych działań - mówił Waltz.