Amerykanie zaniepokojeni działaniami Chin. USA nie dążą do konfliktu ale będą bronić swoich interesów

1 tydzień temu 10

Pete Hegseth spotkał się ze swoim chińskim odpowiednikiem Dong Junem w Malezji. Minister obrony USA wyraził w niej zaniepokojenie działaniami Chin na Morzu Południowochińskim oraz wokół Tajwanu. Rozmowa obu panów odbyła się w Kuala Lumpur na marginesie szczytu ministrów obrony państw członkowskich Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN).

Amerykanie stanowczo będą bronić swoich interesów

W poście na platformie X Hegseth określił rozmowę jako „dobrą i konstruktywną”. Będziemy kontynuować rozmowy z (chińską) Armią Ludowo-Wyzwoleńczą w sprawach o znaczeniu dla obu stron - napisał.

Zaznaczył, że „Stany Zjednoczone nie dążą do konfliktu”, ale Waszyngton „będzie nadal stanowczo bronić swoich interesów i zapewniać sobie zdolności w regionie”.

Pentagon nalega na poprawę komunikacji wojskowej z Chinami

Dzień wcześniej prezydent USA Donald Trump oświadczył, że w jego czwartkowej rozmowie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Korei Południowej temat Tajwanu nie został poruszony. Pentagon od dłuższego czasu nalega na poprawę komunikacji wojskowej z Chinami, w tym na większą transparentność w kwestii modernizacji armii i rozbudowy arsenału nuklearnego.

Chin i USA dążą do zmniejszenia ryzyka nieporozumień

Bezpośrednie spotkanie Donga z Hegsethem poprzedziła telekonferencja z ich udziałem we wrześniu. Większa częstotliwość rozmów na szczeblu ministerialnym może być odczytywana jako sygnał stopniowej poprawy w relacjach wojskowych Chin i USA w celu zmniejszenia ryzyka nieporozumień między tymi mocarstwami – zwracają uwagę analitycy.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło