Żona Sołtysika potwierdziła dramatyczne wydarzenia sprzed tygodnia. Było blisko od najgorszego

4 godziny temu 1

Żona dziennikarza Andrzeja Sołtysika, czyli Patrycja Sołtysik miała niedawno poważny wypadek samochodowy, który mógł mieć tragiczne konsekwencje. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i dopiero teraz jest w stanie opowiedzieć o tym, co wydarzyło się tego dramatycznego dnia.

Patrycja Sołtysik jest żoną Andrzeja Sołtysika od 2015 roku. Ich związek charakteryzuje się dużą różnicą wieku, bo Andrzej jest starszy od Patrycji o 23-24 lata, ale są szczęśliwi i tworzą ciepły, kochający dom. Mieszkają razem w Krakowie, a także mają syna i córkę. Ich sielankowe życie niestety zaburzyło wyjątkowo dramatyczne wydarzenie.

Patrycja Sołtysik podzieliła się informacją, że miała poważny wypadek samochodowy. Wszystko wydarzyło się 30 sierpnia 2025 roku, kiedy to wracali z wakacji. O całej sytuacji opowiedziała w filmiku na swoim Instagramie.

"Ciężko mi zacząć tę historię... więc może powiem tak, jak od kilku dni zwracam się w pierwszych słowach dzwoniąc do bliskich osób: 'Muszę wam coś ważnego powiedzieć'... W sobotę, 30 sierpnia, wracając z wakacji ulegliśmy poważnemu wypadkowi samochodowemu. Na drodze ekspresowej S6 w okolicach Kołobrzegu, z niewyjaśnionych przyczyn, kobieta jechała pod prąd. Z bardzo dużą prędkością najpierw zderzyła się z naszym samochodem, a następnie, kilkaset metrów dalej, z drugim pojazdem (...) - wyznała Patrycja w mediach społecznościowych.

Niestety, pasażerowie innego pojazdu nie mieli takiego szczęścia jak rodzina Sołtysików. Wyznała również, że zdecydowanie pomogły w tej sytuacji umiejętności Patrycji jako kierowcy, która ze wszystkich sił starała się, aby utrzymać pojazd w ryzach.

"(...) Przez kilkaset metrów za wszelką cenę utrzymywałam panowanie nad pojazdem i samoistnie hamowałam (tracąc po prostu prędkość) (...)" - czytamy w dalszej części wpisu.

Na filmiku widać, że Patrycja pomimo upływu blisko tygodnia od całego wydarzenia, nadal mocno to przeżywa.

"To wszystko jest z jednej strony bardzo surrealistyczne, a z drugiej strony niektóre momenty i obrazy zostaną we mnie na zawsze. A świadomość, jak wiele mieliśmy szczęścia w nieszczęściu, że mogło nas nie być... To emocje, z którymi ciężko sobie poradzić i zrozumieć" - wyznała.

Żona dziennikarza wyznała też, że mieli szczęście ze względu na to, jaki rodzaj samochodu wybrali. Był to duży pojazd znanej marki.

Zobacz też:

Patrycja i Andrzej Sołtysikowie ponownie zostali rodzicami. Córeczka ma piękne imię                                
                                                                                                                                
Potwierdziły się plotki w sprawie Andrzeja Sołtysika. To definitywny koniec

Przeczytaj źródło