"Bańka AI"? Według szefa Nvidii takie zjawisko absolutnie nie istnieje

1 tydzień temu 9

Sztuczna inteligencja i jej rozwój to bez wątpienia najgłośniejsze zjawisko ostatnich lat w światowym biznesie i segmencie technologii. Największe firmy na świecie wydają na rozwój AI miliardy dolarów i niewiele wskazuje na to, by ten trend miał się odwrócić. Wielu specjalistów uważa jednak, że już niebawem może dojść do przesilenia, które stworzy spore kłopoty dla wielu firm z segmentu technologicznego.

Co powiedział szef Nvidii o bańce AI?

Jakie nowe partnerstwa ogłosił Jensen Huang?

Kto współpracuje z Nvidią przy superkomputerze AI?

Jakie obawy mają obserwatorzy branży technologicznej?

Zupełnie innego zdania jest — co nie dziwi — szef Nvidii, Jensen Huang. Podczas konferencji GTC stwierdził on, że nie ma absolutnie żadnych podstaw by uważać, że obecny boom na sztuczną inteligencję to bańka, która niebawem pęknie.

Jednocześnie ogłosił on szereg nowych partnerstw, mających przynieść firmie kolejne miliardy dolarów zysku. Mowa tutaj m.in. o planach stworzenia superkomputera AI dla Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych wespół z Oracle, umowie dotyczącej rozwoju sieci 6G z Nokią czy też wsparciu Ubera w zakresie robotaksówek.

Tymczasem wielu obserwatorów branży technologicznej obawia się, że boom na sztuczną inteligencję wielokrotnie przewyższy zjawisko, które pojawiło się przy wystąpieniu tzw. bańki internetowej. Niepokojąco wygląda także ostatni raport Massachusetts Institute of Technology (MIT), według którego aż 95 proc. inwestycji w AI nie przynosi zysków.

Przeczytaj źródło