Karol Świderski zmarnował rzut karny w ostatnim meczu Panathinaikosu w Lidze Europy i już w przerwie został zmieniony przez Rafaela Beniteza. Czy w ten sposób Hiszpan "ukarał" reprezentanta Polski? Powiedział o tym sam zainteresowany po przyjeździe na zgrupowanie kadry.
screen
W poprzedni czwartek Panathinaikos zmierzył się z Malmo FF (1:0) w czwartej kolejce Ligi Europy. W 20. minucie zespół z Aten miał rzut karny, do którego podszedł Karol Świderski. Jednak bramkarz rywali odczytał jego intencje i obronił uderzenie reprezentanta Polski. Tym samym napastnik nie strzelił czwartego gola w czwartym meczu z rzędu w Lidze Europy. Jego seria została przerwana, a już po pierwszej połowie trener Panathinaikosu Rafael Benitez postanowił posadzić Świderskiego na ławce, a w jego miejsce wprowadzić Milosa Pantovicia.
Zobacz wideo Awantura w studiu! "Gdzie ty chcesz grać w Lidze Mistrzów?!"
Karol Świderski opowiedział o zmianie w Lidze Europy
Czy posadzenie Świderskiego było "karą" ze strony Beniteza za zmarnowanie rzutu karnego? O całej sytuacji opowiedział sam zawodnik w filmie na kanale Łączy nas Piłka, który przedstawia kulisy z trwającego zgrupowania reprezentacji Polski.
Zobacz też: Hajto nie wytrzymał ws. wyjazdu Lewandowskiego do USA
- W trzeciej minucie zrobiłem sprint i przy hamowaniu delikatnie coś poczułem - powiedział, odnosząc się do mięśnia dwugłowego uda. - Dwie pierwsze minuty wydawało mi się, że będę schodził, ale później pobiegałem i było okej. W 35. już tak czułem troszeczkę i mówię: "byle do przerwy". Ostatni powrót w defensywie gdzieś 10 sekund przed końcem i już mocniej poczułem. I w przerwie zszedłem. Ale mówią, że nic takiego, troszeczkę naciągnięty - tłumaczył.
- Teorie, że zmiana przez zmarnowanego karnego? Nie, nie, nie. Ale widzisz, mogłeś zejść wcześniej - powiedział ze śmiechem Świderski.
- Zatrzymanie przy karnym? Robiłem już tak za czasów gry w MLS. Chciałem strzelać normalnie, bo ostatnio już tak uderzałem, a jak bramkarz cię wyczuje, to nie ma siły w tym uderzeniu. Źle uderzyłem, bardzo źle. Lekcje od Roberta Lewandowskiego? Robson też czasem nie strzela - zakończył z uśmiechem napastnik, który powinien być do gry w meczu z Holandią (14 listopada).

1 dzień temu
5






English (US) ·
Polish (PL) ·