Białoruska nagroda dla Brauna. Gliński reaguje: Wstydliwe

4 godziny temu 3

Piotr Gliński odniósł się do informacji o przyznaniu Grzegorzowi Brownowi kontrowersyjnej białoruskiej nagrody. W rozmowie z RMF FM nazwał sytuację „wstydliwą”, ale zaznaczył, że polityk Konfederacji nie przekracza granic prawa.

– Nie jestem zwolennikiem tego, żeby w demokracji jakieś kordony były tworzone. Każda działalność musi być sprawdzona z punktu widzenia jej legalności – stwierdził były minister kultury i poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Gliński, pytany, czy europoseł Grzegorz Braun powinien zostać objęty politycznym „kordonem sanitarnym”. Przyznał jednak, że lider Konfederacji Korony Polskiej „czasami balansował na granicy i ma chyba kilka spraw”.

Komentując samą nagrodę, polityk stwierdził: – To jest oczywiście dość wstydliwa sytuacja, mówiąc delikatnie. Tam są więźniowie polityczni, zresztą podobnie jak i w Polsce byli. I pewnie będą.

Gliński pytany był również o ewentualną współpracę PiS z Konfederacją po wyborach. Polityk nie chciał przesądzać. – Przed wyborami mówienie o koalicjach nie ma sensu. Pan ode mnie nic nie wyciągnie w tej kwestii – stwierdził. Dodał jednak, że pomysł „paktu senackiego prawicy” może być „realny pod wieloma warunkami”.

Braun uhonorowany na Białorusi. Sikorski zakpił

Grzegorz Braun uhonorowany został tzw. Nagrodą Pokoju i Praw Człowieka przyznaną przez Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczko. Organizacja ta, działająca na Białorusi, jest uznawana za propagandowe narzędzie reżimu Aleksandra Łukaszenki i sympatyzuje z Władimirem Putinem. W tym roku wyróżniła dwóch Polaków: Brauna oraz Tomasza J., byłego działacza prorosyjskiej partii „Zmiana”.

Fundacji patronuje Emil Czeczko, polski żołnierz, który zdezerterował na Białoruś i zmarł w Mińsku w niejasnych okolicznościach. Jej szefem jest Dmitrij Bieliakow, były funkcjonariusz białoruskiego KGB.

Nagroda wywołała falę komentarzy w polskiej polityce. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skomentował sprawę z ironią. „Co prawda lepszym patronem byłby niesędzia Szmydt, ale gratuluję, Grzegorzu Braunie, zapracował Pan” – napisał na platformie X, nawiązując do byłego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś.

Czytaj też:
Tak Kaczyński zareagował na decyzję ws. Ziobry. „Sprawiedliwość dopiero nadejdzie”
Czytaj też:
Czara goryczy w Razem przelana. Co dalej z Pauliną Matysiak?

Przeczytaj źródło