Biedroń ostro o Tusku: "Konfederacja takich głupot nie opowiada"

1 dzień temu 7
 "Konfederacja takich głupot nie opowiada". Dziwne słowa o Tusku
Biedroń: "Konfederacja takich głupot nie opowiada". Dziwne słowa o Tusku Fot. Polsat News/YouTube/zrzut ekranu

Eurodeputowany Lewicy Robert Biedroń ostro skrytykował słowa premiera Donalda Tuska o potrzebie zmiany Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w kontekście migracji, sięgając przy tym po zaskakujące porównanie Tuska do Konfederacji.

Daj napiwek autorowi

– Zacznę od świeżego wywiadu premiera Donalda Tuska w "Gazecie Wyborczej, w którym porusza kwestię ważną dla Lewicy. Premier przekonuje, że Europejska Konwencja Praw Człowieka jest dzisiaj nieadekwatna do tego, co dzieje się, jeśli chodzi o problem z nielegalną migracją i trzeba ją zmienić,  żeby pokazać, że nie tylko radykalna prawica dostrzega rzeczy oczywiste i daje odpowiedź – zapytał dziennikarz Polsat News europosła Lewicy Roberta Biedronia.

Biedroń: To niebezpieczna gra premiera

To niebezpieczna gra premiera. To jest zabawa z zapałkami, która w przypadku np. Wielkiej Brytanii zakończyła się – przypomnę, tam też zaczęło się właśnie od wypowiedzenia konwencji, a skończyło się na Brexicie – zaczął Biedroń.

I kontynuował: – Jeżeli pan premier chciałby się wpisać w taką licentię poeticę Brauna – Konfederacja nawet takich rzeczy nie mówi – to proszę bardzo. To nie wina konwencji, że dzisiaj mamy taką, a nie inną sytuację, jeśli chodzi o migrantów, ale brak dobrego prawa, jeśli chodzi o te rozwiązania. 

– Jeżeli pan premier chce cokolwiek w tej sprawie zrobić, to trzeba w Polsce wprowadzać dobre ustawodawstwo, które będzie te kwestie regulowało – wskazał Biedroń.

Dziennikarz Polsat News zauważył jeszcze, że premier Tusk w rozmowie z "GW" podkreślił, iż ostatnio poruszał ten temat podczas nieformalnego szczytu Rady Europejskiej, w którym uczestniczyło piętnastu innych premierów.

Według relacji, Tusk przyznał, że problem istnieje, a w odpowiedzi na zarzut, że jego działania mogą upodabniać go do Konfederacji, stwierdził, że jego celem jest przerwanie ponurego spektaklu', w którym wielu porządnym ludziom wydaje się, że jedyną odpowiedzią na nielegalną migrację czy zagrożenie wojną jest radykalna prawica.

Biedroń: To nawet Konfederacja takich głupot nie opowiada

– Pan premier zamierza się licytować, kto jest bardziej radykalny w tych sprawach? Pan premier ma instrumenty, żeby rozwiązać tę kwestię naprawdę inaczej, niż podejmując tak radykalne kroki. Panie redaktorze, Konfederacja nawet tego nie mówi – stwierdził w odpowiedzi Biedroń, dodając, że jeśli komukolwiek do głowy przychodzą takie rzeczy, to Braunowi, który "majaczy" o Polexicie. – To nawet Konfederacja takich głupot nie opowiada – podkreślił ponownie Biedroń.

– Myślę, że pan premier zagalopował się w tych słowach. Problem leży kompletnie gdzie indziej, nie w konwencji. I szukanie kozła ofiarnego to jest niebezpieczna gra, która doprowadziła Wielką Brytanię do wyjścia z Unii Europejskiej. Płacą dzisiaj za to ogromną cenę – przekonywał europoseł Lewicy.

Przeczytaj źródło