Bruno Mars w centrum plotek o gigantycznym długu. Ostre stanowisko kasyna

1 miesiąc temu 20

Plotki te wywołały niemałe poruszenie, zwłaszcza że sugerowano, iż artysta przeznacza znaczną część swoich dochodów na spłatę rzekomego długu. Anonimowe źródło cytowane w raporcie twierdziło, że po opodatkowaniu Bruno Mars zarabia 1,5 mln dol. za noc. "MGM jest w zasadzie jego właścicielem" — dodano w komentarzu, który podsycił medialną burzę.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie długi miał Bruno Mars w kasynie?

Jak zareagowało MGM Resorts na plotki o długu?

Co powiedział Bruno Mars na temat rzekomych długów?

Jakie projekty łączy Bruno Mars z MGM Resorts?

MGM Resorts odpowiada. "To całkowicie fałszywe"

Na reakcję MGM Resorts International nie trzeba było długo czekać. Firma stanowczo zdementowała te informacje, określając je jako "całkowicie nieprawdziwe". W rozmowie z amerykańskim magazynem "Variety" rzecznik MGM Resorts podkreślił, że Bruno Mars jest nie tylko cenionym artystą, ale także długoletnim partnerem biznesowym.

Jesteśmy dumni z naszej współpracy z Bruno Marsem, jednym z najbardziej ekscytujących i dynamicznych wykonawców na świecie

— oświadczyła firma. MGM przypomniało również o wspólnych projektach z artystą, takich jak salon Pinky Ring w Bellagio, którego kuratorem jest sam Bruno Mars.

Wszelkie spekulacje na temat jego rzekomych długów są całkowicie nieprawdziwe. Wspólnie cieszymy się, że możemy nadal tworzyć niezapomniane wrażenia dla naszych gości

— dodano.

Plotka, która stała się żartem

Bruno Mars również odniósł się do całej sytuacji, wykorzystując ją jako okazję do żartów. Według Billboard podczas jednego ze swoich występów w Las Vegas artysta nawiązał do rzekomych długów, mówiąc:

Odkąd pojawiły się te artykuły o moim długu wobec kasyna, przestałeś odbierać moje telefony. To ja, kochanie — mam pieniądze

— w ten sposób Bruno Mars nie tylko zdementował plotki, ale także pokazał dystans do całej sytuacji, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją publiczności.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Przeczytaj źródło