Coraz bliżej finał, a tu takie pytania! Aktorka znana z "Klanu" i uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" szczerze odpowiedziała na plotki.
Taniec z Gwiazdami – edycja prawdziwej konsternacji
Wydawało się, że jubileuszowa edycja programu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” będzie głośnym świętem parkietu i telewizyjnej rozrywki. Tymczasem stała się raczej kroniką nieprzewidzianych wypadków, kontuzji i głośnych rezygnacji. Już na starcie stało się jasne, że będzie to edycja naznaczona pechem, a walka o Kryształową Kulę zostanie zdominowana przez zmagania ze zdrowiem.
Pierwsze problemy pojawiły się, zanim show na dobre ruszyło. Z powodu odnowionej kontuzji, z udziału w programie musiał zrezygnować aktor Michał Czernecki, któremu miała partnerować Julia Suryś. Aktor, choć chciał „iść w tango”, musiał posłuchać lekarzy. Była to głośna strata dla widzów, którzy liczyli na jego obecność, ale jednocześnie sygnał, że intensywne treningi do programu to nie zabawa, a poważny wysiłek fizyczny – zwłaszcza dla osób, które na co dzień nie żyją w rytmie morderczych prób.
Taniec z Gwiazdami fot. KAPiFZłamane żebra i odejścia
Kilka tygodni później, gdy emocje na parkiecie już sięgały zenitu, program musiał pożegnać kolejną gwiazdę. Swoją rezygnację ogłosiła Maja Bohosiewicz, a powód był, niestety, identyczny: stan zdrowia. Aktorka i influencerka, której partnerował Albert Kosiński, walczyła z kontuzją żeber, trenując mimo bólu. Jak sama przyznała, bardzo chciała zatańczyć, zwłaszcza w odcinku rodzinnym, ale diagnoza — złamanie żeber i uraz okostnej — była bezlitosna. Musiała się zatrzymać. Odejście Bohosiewicz było symbolicznym ciosem dla całej produkcji, która, zgodnie z regulaminem, nie mogła już przywrócić żadnej z wcześniej wyeliminowanych par. Krótko mówiąc, zrobiło się pusto na liście uczestników.
Seria nieszczęść nie mogła ominąć też Tomasza Karolaka, który w tej edycji regularnie budził kontrowersje. Aktor, którego widzowie z jednej strony kochali za chaotyczny urok, a z drugiej krytykowali za rzekomy brak zaangażowania, nagle stanął w obliczu własnych problemów zdrowotnych. Informacja o jego chorobie obiegła media w momencie, gdy Karolak musiał przełożyć zaplanowany stand-up w Żyrardowie na odległy termin – kwiecień przyszłego roku.
Wydawało się, że „Taniec z Gwiazdami” straci trzecią z kolei gwiazdę. „Fakt” ustalił, że aktor faktycznie nie trenował przez pewien czas, ale sytuacja szybko wróciła do normy. Media uspokoiły publiczność: Karolak wrócił do prób z Izabelą Skierską. Mimo że jego występy wywoływały skrajne emocje u jurorów (choćby te dziwnie wysokie noty, które wzbudziły oburzenie u części widzów), Karolak ani myślał się wycofywać. Widzowie mogli odetchnąć z ulgą – kontrowersyjny uczestnik na razie pozostawał w grze.
Bursztynowicz stawia jasne granice
Na fali niepokojących wieści i spekulacji, nagle na celowniku znalazła się inna weteranka polskiej sceny – Barbara Bursztynowicz. Aktorka, znana głównie z „Klanu”, musiała zmierzyć się z falą komentarzy w sieci, sugerujących, że powinna już zrezygnować z programu, argumentując to brakiem finezji czy chęcią oglądania młodszych twarzy.
Polska jest podzielona. Od zawsze i zawsze tak będzie. Ja się nie zdziwiłam i rozumiem jedną i drugą stronę. Bardzo dziękuję tej pięknej stronie, która nas wspiera i też rozumiem tych, którzy już mają dosyć, że chcieliby więcej tańca, finezji, precyzji. No i chcieliby młodych ludzi oglądać. Ja to rozumiem. Ja też lubię patrzeć na młodych ludzi, ale mam tutaj jakąś pewnie misję do spełnienia - mówi Bursztynowicz.
W wywiadzie dla „Pomponika” Bursztynowicz nie straciła zimnej krwi i zareagowała z dużym dystansem. Przyznała, że doskonale rozumie, że Polska jest podzielona, i że akceptuje obie strony – i tych, którzy ją wspierają, i tych, którzy oczekują „więcej tańca, finezji, precyzji”. Swoje stanowisko w sprawie ewentualnej rezygnacji podsumowała jednak bardzo prosto i zdecydowanie:
Mnie nic nie dolega. To jest jedyny powód, dla którego można zrezygnować.
W ten sposób ucięła wszelkie spekulacje, jasno dając do zrozumienia: dopóki zdrowie pozwala, będzie tańczyć.
Cieszycie się?
Barbara Bursztynowicz, Michał Kassin fot. KAPiF
1 tydzień temu
12


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·