Była 20:07, gdy Ibisz to ogłosił. Wielkie poruszenie w "Tańcu z Gwiazdami"

6 dni temu 8

Zaskakujące sceny w “Tzg”. Krzysztof Ibisz ogłosił szczęśliwą nowinę. 

Taniec, emocje i wielkie nazwiska - jubileuszowy sezon "TzG"

"Taniec z Gwiazdami” od lat niezmiennie elektryzuje publiczność i dostarcza ogromnych emocji. Od pierwszych minut czuć było napięcie i ogromną determinację uczestników. Jubileuszowa edycja programu to prawdziwa gratka dla fanów – jeszcze więcej niespodzianek, wyjątkowych występów i nowych zasad. Ostatni odcinek hitowej produkcji Polsatu okazał się jednym z najbardziej nieprzewidywalnych odcinków sezonu. Uczestnicy dali z siebie wszystko, prezentując choreografie dopracowane w najmniejszych detalach. 

Publiczność była zachwycona, a jurorzy – podzieleni. Nowością w ostatnim odcinku była wyjątkowa "Potańcówka z Maciejem Musiałem”. Aktor, znany z promowania wspólnego tańca i radości z ruchu, dołączył do jury jako piąty sędzia, oceniając uczestników w zupełnie innej, luźniejszej formule.

07, gdy Ibisz to ogłosił. Wielkie poruszenie w "Tańcu z Gwiazdami"“Taniec z Gwiazdami fot.” KAPiF

Wielkie emocje w "Tańcu z Gwiazdami"

Emocje sięgnęły zenitu, gdy przyszedł czas na wyniki. Po raz kolejny program pokazał, że taniec to nie tylko technika, ale też sympatie widzów.  Niestety, mimo wysokiego poziomu występów, ktoś musiał odpaść. Ku zaskoczeniu fanów, z programem pożegnali się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. Ich odejście wywołało falę komentarzy – wielu widzów uważało ich za faworytów do finału. 

Tymczasem aktor komediowy Tomasz Karolak, który jeszcze kilka tygodni temu zmagał się z problemami zdrowotnymi, ponownie zachwycił swoją energią i dystansem. Jego zwycięstwo w potańcówce zyskało ogromne uznanie wśród widzów. Najnowszy odcinek – ćwierćfinał pokazuje, że "Taniec z Gwiazdami” to show, w którym niczego nie można być pewnym do końca. Publiczność bawiła się znakomicie, a jurorzy nie ukrywali, że ocena w tym tygodniu była szczególnie trudna.

Krzysztof Ibisz to ogłosił na antenie

Krzysztof Ibisz już na samym początku najnowszego odcinka „Tańca z Gwiazdami” postanowił w wyjątkowy sposób wyróżnić Iwonę Pavlović. Prowadzący ogłosił widzom, że jurorka świętuje urodziny, co momentalnie wywołało poruszenie zarówno na widowni, jak i na parkiecie. Chwilę później orkiestra zaczęła grać „Sto lat”, a wszyscy uczestnicy, jurorzy, a nawet publiczność wstali z miejsc i zaśpiewali dla „Czarnej Mamby”.

Iwona Pavlović, która z programem związana jest od jego pierwszej edycji, nie kryła wzruszenia.To jednak nie było pierwsze takie zaskoczenie tego dnia. Podczas próby generalnej również przygotowano dla niej niespodziankę – wtedy na scenę wjechał ogromny tort, a w studiu rozbrzmiało gromkie odśpiewanie „Sto lat”.

Dla Iwony Pavlović była to chwila pełna emocji i wdzięczności. W końcu rzadko się zdarza, by program na żywo został przerwany specjalnie po to, by uhonorować jednego z jurorów. Ta uroczysta chwila pokazała, jak ważnym elementem „Tańca z Gwiazdami” jest Pavlović — nie tylko jako surowa jurorka, ale także ikoniczna postać, która przez lata budowała magię tego show.

Bardzo, bardzo dziękuję, troszkę jestem zawstydzona, ale bardzo dziękuję.

Przeczytaj źródło