12 października w walce wieczoru gali UFC w Rio de Janeiro ulubieniec brazylijskiej publiczności Charles Oliveira miał zmierzyć się z Rafaelem Fizievem. Azer musiał jednak wycofać się z potyczki ze względu na kontuzję. Gotowość do przyjęcia pojedynku z krótkim wyprzedzeniem czasowym zgłosił Mateusz Gamrot. Do Bronx nie kwapi się jednak do walki z Polakiem, co wywołało oburzenie wśród fanów MMA.