Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal na mistrzostwach świata, ale ponownie zyskała sporą popularność. Dziennik "The Indian Express" przytoczył w swoim artykule, jak dużym zainteresowaniem cieszy się Szeremeta w naszym kraju. "Zwykle szaleństwo Polaków w mediach społecznościowych jest zarezerwowane dla Roberta Lewandowskiego i innych gwiazd futbolu" - czytamy.

Julia Szeremeta nie zdobyła złotego medalu podczas mistrzostw świata w Liverpoolu w kategorii do 57 kg. Polka przegrała w finale z Jaismine Lamborią z Indii przez niejednogłośną decyzję sędziów. Później okazało się, że Szeremeta walczyła z kontuzją ręki. "Julia od ćwierćfinału walczyła z poważną kontuzją prawej ręki. Po starciu z Ibragimową byliśmy przekonani, że wycofa się z turnieju. Po walce pojechała do szpitala. Lekarz wtedy powiedział, że Julia nie powinna dalej boksować. Dla mnie jest heroską ringów po tym, co osiągnęła w Liverpoolu" - pisał Piotr Jagiełło, dziennikarz TVP Sport.
Zobacz wideo Życie Szeremety zamieniło się w szaleństwo. Stanowcza reakcja trenera
Tak w Indiach piszą o Julii Szeremecie. "Narodowa ikona"
Dziennik "The Indian Express" pisze o Szeremecie jako "supergwieździe polskiego boksu". To medium przypomina drogą Szeremety do sławy, którą uzyskała podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, kiedy to zdobyła srebrny medal.
"Szeremeta spotkała się z ogromnym przyjęciem, a przez kolejne miesiące pojawiała się w telewizji i na imprezach, stając się celebrytką. Jej każda chwila w mediach społecznościowych była analizowana niczym gwiazda show-biznesu. Zwykle szaleństwo Polaków w mediach społecznościowych jest zarezerwowane dla Roberta Lewandowskiego i innych gwiazd futbolu. Cały kraj interesował się walką Szeremety z Lamborią" - czytamy w artykule.
"Polska gorączkowo przyjęła Szeremetę jako swoją narodową ikonę, szukając sukcesów w sportach walki na całym świecie. Każdy jej ruch jest śledzony i nagłaśniany w mediach społecznościowych. Dosłownie każde jej kichnięcie stawało się tematem rozmów w Polsce" - pisze "The Indian Express", który przypomina też, że Szeremeta próbowała swoich sił w polityce, gdy startowała do sejmiku województwa lubelskiego i zdobyła 1409 głosów.
"The Indian Express" zauważa, że magazyn "Forbes" wycenił majątek Szeremety na 255 mln złotych, co dało jej siódme miejsce w klasyfikacji stu najcenniejszych kobiecych marek osobistych. Wyżej znalazła się tylko Iga Świątek, Anna Lewandowska, Magda Linette, Magdalena Fręch, Natalia Bukowiecka i Aleksandra Mirosław.
Zobacz też: Oto co dostała Szeremeta na MŚ. To nie żart
Tak Szeremeta skomentowała porażkę w finale MŚ
Porażka w finale MŚ wywołały ogromne emocje u Szeremety, która do wywiadu z Polsatem Sport podchodziła z płaczem. - Trudno mi teraz cokolwiek powiedzieć. Niestety walka przegrana. Była bardzo równa, myślałam, że to ja zwyciężę. Niestety - stwierdziła wicemistrzyni świata.