Choroba zmieniła wszystko. Aneta Zając ujawnia, jak naprawdę schudła

4 dni temu 11

Aneta Zając od miesięcy zachwyca metamorfozą, która nie umknęła uwadze fanów. Aktorka znana z serialu „Pierwsza miłość” przeszła imponującą przemianę — nie tylko schudła, ale też odzyskała energię i pewność siebie. Kiedy 2 listopada pojawiła się na planie „Tańca z gwiazdami”, widzowie nie mogli oderwać wzroku od jej szczupłej sylwetki. Jednak droga do tej formy była długa i pełna wyzwań. Jak aktorce udało się schudnąć?

Aneta Zając zachwyca formą

Aneta Zając od miesięcy zachwyca fanów swoim nowym wyglądem. Gwiazda serialu „Pierwsza miłość”, znana z naturalnego uroku i pogody ducha, w ostatnim czasie przeszła ogromną przemianę, która nie uszła uwadze obserwatorów. Kiedy 2 listopada pojawiła się na planie programu "Taniec z gwiazdami”, niemal całe studio wstrzymało oddech – Aneta wyglądała olśniewająco. Smukła sylwetka, promienna cera i nowa energia sprawiły, że w komentarzach pod jej zdjęciami pojawiły się setki komplementów. Jednak jak przyznaje sama aktorka — za tą metamorfozą nie kryje się cudowna dieta ani przypadkowy trening, lecz długa droga, którą rozpoczęła od troski o własne zdrowie.

W ostatnich miesiącach Aneta Zając coraz częściej publikuje zdjęcia, które pokazują, jak bardzo się zmieniła. Fani zwracają uwagę nie tylko na to, że aktorka wyraźnie schudła, ale też na jej pogodny, spokojny wyraz twarzy. Widać, że nowa figura idzie w parze z lepszym samopoczuciem i większą pewnością siebie. Zając otwarcie przyznała, że zmiana stylu życia była dla niej czymś znacznie głębszym niż tylko walka o niższą wagę — stała się symbolem wewnętrznej przemiany.

Przede wszystkim — słucham swojego organizmu. Staram się jeść mądrze i z umiarem, a nie z emocji. Zdarzało mi się sięgać po jedzenie 'z przyzwyczajenia' czy dla poprawy nastroju, mimo że wcale nie byłam głodna. Teraz bardziej się temu przyglądam - mówiła w rozmowie z Faktem.

Co jeszcze kryje się za jej odmienioną sylwetką?

Choroba zmieniła wszystko. Aneta Zając ujawnia, jak naprawdę schudła

Diganoza kluczem do dobrego wyglądu

Choć wiele osób może kojarzyć przemianę Anety Zając wyłącznie z dietą i ćwiczeniami, w przypadku aktorki najważniejszym punktem zwrotnym okazała się właściwa diagnoza zdrowotna. Aktorka przez długi czas nie mogła zrozumieć, dlaczego mimo wysiłku nie udaje jej się schudnąć. Jak sama ujawniła w jednym z wywiadów, dopiero konsultacje z lekarzami i wykonanie szczegółowych badań pomogły odkryć, że cierpi na problemy z tarczycą — konkretnie na Hashimoto, autoimmunologiczną chorobę, która spowalnia metabolizm i utrudnia redukcję wagi.

Dopiero uporządkowanie kwestii zdrowotnych pozwoliło jej rozpocząć skuteczną pracę nad sylwetką. Zając przeszła pod opiekę dietetyka i endokrynologa, którzy pomogli jej dobrać odpowiedni plan żywieniowy oraz suplementację.

Zrozumiałam, że warto zaufać specjalistom — ludziom, którzy naprawdę się na tym znają. Dzięki nim odkryłam, że mój organizm potrzebuje indywidualnego podejścia. To była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć — mówiła aktorka.

Sekret szczupłej sylwetki Aenty Zając

Po ustabilizowaniu zdrowia Aneta Zając wprowadziła regularną aktywność fizyczną i przemyślane nawyki żywieniowe. Przyznała też, że sport stał się dla niej formą odprężenia, a nie obowiązkiem. Regularne ćwiczenia pozwoliły jej nie tylko poprawić kondycję, lecz także znaleźć harmonię, o którą wcześniej trudno było w codziennym pośpiechu.

Mam zbilansowaną dietę, regularnie ćwiczę i znalazłam w sporcie ogromną przyjemność. To daje mi nie tylko lepsze samopoczucie, ale też wewnętrzną równowagę — dodała.

Co ważne, Zając nie stosowała drakońskich diet, lecz postawiła na równowagę i cierpliwość. W jej jadłospisie znalazły się świeże warzywa, ryby, produkty bez glutenu oraz odpowiednia ilość białka. Aktorka unika przetworzonej żywności i słodyczy, za to stawia na domowe posiłki i nawodnienie.

Przełomem był moment, w którym przyznałam przed samą sobą, że nie dam rady sama. Ciągłe eksperymentowanie z dietami, detoksami czy eliminacjami nie przynosiło efektu, a wręcz szkodziło – mówiła w rozmowie z “Faktem”.

Dziś Zając inspiruje kobiety, które walczą o zdrowie i lepsze samopoczucie. Jednocześnie przestrzega przed pochopnym korzystaniem z internetowych porad.

I naprawdę przestrzegam przed ślepym podążaniem za poradami z Internetu — można sobie nimi bardziej zaszkodzić niż pomóc. Warto zacząć od podstaw: badań, konsultacji lekarskich, rozmowy ze specjalistami. Świadome podejście do zdrowia to najlepszy prezent, jaki można sobie dać – apeluje.