Cięcia Trumpa paraliżują amerykańską edukację. Ministerstwu brakuje rąk do pracy

1 dzień temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-07-19 19:00

publikacja
2025-07-19 19:00

Znaczna redukcja personelu w ministerstwa edukacji (ED) osłabiła działania związane z ochroną praw obywatelskich, mimo iż liczba skarg w tej kwestii stale rośnie. W marcu w biurze zajmującym m.in. sprawami dyskryminacji zwolniono niemal połowę pracowników – podała agencja AP.

Cięcia Trumpa paraliżują amerykańską edukację. Ministerstwu brakuje rąk do pracy
Cięcia Trumpa paraliżują amerykańską edukację. Ministerstwu brakuje rąk do pracy
fot. Andrew Leyden / /  Zuma Press / Forum

Zdaniem agencji rodzi to poważne obawy o zdolność resortu do sprawnego rozpatrywania tysięcy zaległych spraw, w tym zarzutów dotyczących dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność, płeć czy rasę. Jest to sprzeczne z czerwcową deklaracją sekretarz edukacji Lindy McMahon, która twierdziła, że ministerstwo nadrabia zaległości i dobrze radzi sobie z bieżącymi zgłoszeniami.

Z danych dotyczących liczby porozumień, w ramach których szkoły i uczelnie dobrowolnie zobowiązywały się do rozwiązywania kwestii związanych z prawami obywatelskimi, wynika że odnotowano w tym zakresie gwałtowny spadek. W bieżącym roku zawarto zaledwie 65 takich porozumień – w porównaniu do 380 w 2024 roku, 561 w 2023 i ponad 800 rocznie w pierwszej kadencji administracji prezydenta Donalda Trumpa.

Dane wewnętrzne wskazują, że całkowita liczba rozwiązanych spraw zmniejszyła się o około 40 proc. względem analogicznego okresu roku poprzedniego.

Rzeczniczka ministerstwa, Julie Hartman, broniła inicjowanych przez prezydenta Trumpa zmian kadrowych, twierdząc, że obecna administracja „naprawia zepsuty system”, w którym nawet przy maksymalnym zatrudnieniu dochodziło do chronicznych opóźnień. Innego zdania są jednak rodzice i obrońcy praw dzieci. Marcie Lipsitt, niezależna aktywistka i rzeczniczka ds. edukacji specjalnej, monitorująca dostęp uczniów ze specjalnymi potrzebami do usług edukacyjnych, zwróciła uwagę na powszechne opóźnienia w podejmowaniu stosownych decyzji.

W czerwcu federalny sąd w Bostonie stwierdził, że Biuro Praw Obywatelskich nie jest obecnie w stanie zająć się rozpatrzeniem większości napływających skarg. Ponad 200 pracowników resortu przebywa wciąż na urlopach, a średnia liczba spraw przypadających na jednego pracownika wzrosła z około 42 do ponad 200.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/san/

Tego jeszcze nie grali! Dokładają drona DJI do karty kredytowej w Citi Handlowym

Tego jeszcze nie grali! Dokładają drona DJI do karty kredytowej w Citi Handlowym

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło