Czarnek z apelem do Mentzena "Przeproś za te haniebne słowa"

Sławomir Mentzen w lipcu powiedział, że Jarosław Kaczyński jest politycznym gangsterem i zniszczył każdego ze swoich koalicjantów. Dziś mocno te słowa skomentował Przemysław Czarnek i uderzył w lidera Konfederacji. Czy to kolejna odsłona konfliktu na prawicy?

Mentzen o Kaczyńskim: "jest politycznym gangsterem"

W lipcu tego roku Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, wywołał burzę w mediach społecznościowych, stanowczo sprzeciwiając się plotkom na temat współpracy Konfederacji z PiS. W ostrych słowach nazwał Jarosława Kaczyńskiego „politycznym gangsterem”, twierdząc, że prezes PiS dąży wyłącznie do dobra własnej partii, niszcząc każdego koalicjanta.

Pamiętacie jego poprzednich koalicjantów? Co się stało z Lepperem? Najpierw stracił partię, wyleciał z polityki, a następnie zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Giertych stracił partię, stracił poparcie, wyleciał z polityki i zwariował. Gowin stracił partię, stracił poparcie, załamał się psychicznie, skończył w jakimś wariatkowie, nie ma go. Ziobro stracił partię, stracił poparcie, stracił zdrowie - dodał w swojej wypowiedzi w lipcu Mentzen.

Bosak tłumaczy Mentzena u Rymanowskiego

Dziś, w programie "Rymanowski Live", wiceprezes PiS, Przemysław Czarnek, stanowczo zareagował na te zarzuty, debatując z Krzysztofem Bosakiem. Na początku Bogdan Rymanowski zapytał  Krzysztofa Bosaka o wypowiedź Mentzena.

Skąd się to bierze. Dlaczego obaj liderzy używają tak ostrej retoryki? - zapytał polityków w studiu Bogdan Rymanowski.
 

My jako politycy jesteśmy często podsycani wręcz przez dziennikarzy, żeby cos powiedzieć ostrzej i po prostu to się samo niesie - odpowiedział Bosak.

Późnej Bosak wyjaśniał, że ostre dyskusje lepiej się niosą w mediach niż analiza dokumentów czy merytoryczne dyskusje. 

Dlaczego pan Mentzen powiedział o panu Kaczyńskim, że to jest polityczny gangster - dopytywał Bosaka Rymanowski.
 

Myślę, że dlatego, że ma właśnie taką opinię - odpowiedział Bosak.

Przemysław Czarnek do Mentzena “Sławku, przeproś”

Czarnek przyznał, że samo sformułowanie "polityczny gangster" jest mocne, ale nie jest to najgorszy element wypowiedzi Mentzena. Polityk PiS stwierdził, że prawdziwą granicę zostały przekroczona, gdy Mentzen połączył działania Kaczyńskiego z tragicznymi wydarzeniami w życiu jego dawnych partnerów politycznych. Czarnek uznał za "niewybaczalne" sugestie Mentzena, że Kaczyński przyczynił się do samobójczej śmierci Andrzeja Leppera, a także do ciężkiej i śmiertelnej choroby odpowiednio Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry.

Polityczny gangster (…) pojawia, jest rzeczywiście zbyt mocne, ale nie jest jeszcze tak obraźliwe, jak to co było zaraz za tym i z czego próbuje się Sławomir Mentzen wycofać, zamiast wycofywać się powinien powiedzieć przepraszam, bo zaraz za tym powiedział, że (Kaczyński) przyczynił się w ten sposób do samobójczej śmierci Andrzeja Leppera, do ciężkiej choroby pana premiera Gowina i do śmiertelnej choroby pana ministra Ziobro i to są rzeczy niewybaczalne. Znaczy wybaczalne, jeśli ktoś przeprosi - powiedział Czarnek

Po chwili Przemysław Czarnek zwrócił się bezpośrednio do lidera Konfederacji.

"Sławku, przeproś za te haniebne słowa" — zaapelował, precyzując, że żąda przeprosin za insynuacje dotyczące zdrowia i śmierci, a nie za samo określenie "gangster".

Czarnek podkreślił, że tylko publiczne przeprosiny uczynią te słowa "wybaczalnymi". Przy okazji Czarnek skwitował, że choć obie partie nie potrzebują siebie nawzajem, to Polska potrzebuje obecnie odpowiedzialnego rządu, który podejmie ster od obecnej władzy.