fot. pixabay.com
„Zasady cytowania materiałów z innych redakcji” mają być przyjmowane i stosowane w redakcjach na zasadzie dobrowolności i solidarności. Dziś zdarza się, że zakres omówień artykułów czy reportaży z konkurencyjnych mediów jest na tyle duży, że odbiorca nie zagląda już do materiału źródłowego. To zawsze problematyczne, a zwłaszcza dla redakcji trzymających treści za palywallem.
Nierzadko „za duży cytat” staje się zarzewiem sporów w środowisku mediów. Dziennikarze mogą mieć poczucie bycia „okradanymi” przez koleżanki i kolegów z branży. Problem dotyka wszystkich, choć najbardziej poszkodowani wydatnymi „omówkami” mogą czuć się dziennikarze newsowi oraz tworzący specjalistyczne treści premium.
Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej
Ucywilizować cytowania mediów
We wstępnej wersji dokumentu Rada Polskich Mediów, do której dotarł portal Wirtualnemedia.pl, proponuje się m.in. zapis o unikaniu cytowania tak szerokiego, by odbiorca nie miał motywacji przeczytania, obejrzenia czy wysłuchania treści u pierwotnego źródła.
Cytat powinien zawierać nie tylko wskazanie redakcji, ale i autorkę lub autora cytowanej treści – proponuje Rada Polskich Mediów.
Dobrą praktyką powinno być podanie źródła omówienia już w tytule, leadzie i pierwszym akapicie materiału. W mediach audiowizualnych – w pierwszych 20-30 sekundach treści.



![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·