Robert Lewandowski wraca po kontuzji i może ponownie zagrać dla Barcelony. Hansi Flick potwierdził, że napastnik jest w pełni sił i znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Elche. Choć nie wiadomo, czy Polak od razu pojawi się w wyjściowym składzie, jego powrót to dobra wiadomość dla kibiców Dumy Katalonii.
Trzy mecze przerwy i walka o powrót do formy
Po urazie mięśnia dwugłowego, którego doznał podczas październikowego zgrupowania reprezentacji Polski, Robert Lewandowski musiał opuścić trzy kolejne spotkania FC Barcelony. Dla zespołu Hansiego Flicka była to odczuwalna strata – brak kluczowego napastnika ograniczał możliwości ofensywne drużyny, a sztab medyczny koncentrował się na jak najszybszym, ale bezpiecznym przywróceniu Polaka do gry.
Teraz sytuacja wygląda znacznie lepiej. „Lewy” uczestniczył w ostatnich treningach z pełnym obciążeniem, a testy medyczne wykazały, że nie odczuwa już skutków kontuzji. Flick potwierdził, że zawodnik znajdzie się w kadrze meczowej na niedzielne starcie z Elche, które odbędzie się na Camp Nou o godzinie 18:30. To pierwszy raz od kilku tygodni, kiedy kibice mogą liczyć na jego obecność na boisku.
Flick: „Wracają Lewandowski i Olmo, ale straciliśmy Pedriego”
Podczas konferencji prasowej trener Barcelony potwierdził dobre wieści, ale nie zabrakło też informacji mniej optymistycznych.
Wracają Lewandowski i Olmo, ale straciliśmy Pedriego – powiedział Hansi Flick. – Tak to już jest, musimy to zaakceptować – dodał.
Szkoleniowiec nie zdradził jednak, czy Polak i Hiszpan zagrają od pierwszej minuty.
Zobaczymy jutro, ile będą mogli zagrać – uciął temat Flick, pozostawiając decyzję do ostatniej chwili.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski wróci szybciej, niż wszyscy myśleli? Nowe informacje
To typowe podejście dla niemieckiego trenera, który woli zachować ostrożność przy powrotach zawodników po urazach. Klubowi lekarze również nie chcą ryzykować nawrotu kontuzji, dlatego ewentualne minuty Lewandowskiego w meczu z Elche będą zależały od jego samopoczucia i tempa gry. W Barcelonie nikt nie chce powtórki z sytuacji, w której zbyt szybki powrót mógłby przynieść więcej szkody niż pożytku.
Zmiany w składzie Barcelony i polski akcent w bramce
Podczas gdy powrót Lewandowskiego i Olmo daje Barcelonie pozytywny impuls, drużyna nie uniknie dalszych roszad. Kontuzjowany pozostaje Joan Garcia – golkiper jest coraz bliżej pełni zdrowia, ale wciąż trenuje indywidualnie. Flick zdradził, że klub nie zamierza wywierać na nim presji. Zawodnik wróci dopiero wtedy, gdy będzie gotowy w stu procentach.
To oznacza, że w bramce Barcelony ponownie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego, który w ostatnich meczach zastępował Garcię. Trener chwalił jego pewność siebie i doświadczenie, a występ przeciwko Elche będzie kolejną okazją, by potwierdzić dobrą formę. Garcia ma wrócić do gry najprawdopodobniej przy okazji najbliższego spotkania z Club Brugge w Lidze Mistrzów. Dla Barcelony to czas powrotów, ale też test, jak zespół radzi sobie z rotacjami i presją w intensywnym kalendarzu.
Liga Mistrzów - tabela rozgrywek
Reklama

1 tydzień temu
7







English (US) ·
Polish (PL) ·