"Czy możesz uderzyć w Moskwę?". Ukraińskie spółki w górę po słowach Trumpa

6 dni temu 13
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Michał Kubicki2025-07-15 12:55redaktor Bankier.pl

publikacja
2025-07-15 12:55

Wygląda na to, że prezydent USA zmienia taktykę wobec Rosji, chcąc zmusić ją do konstruktywnych negocjacji z Ukrainą w sprawie zawarcia pokoju. Ostatnio zagroził surowymi cłami na Rosję jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia. Kilka dni temu miał pytać prezydenta Ukrainy, czy jest w stanie uderzyć w Moskwę, aby Rosja poczuła ból – informuje Financial Times. Podbija to notowania ukraińskich spółek z GPW.

"Czy możesz uderzyć w Moskwę?". Ukraińskie spółki w górę po słowach Trumpa
"Czy możesz uderzyć w Moskwę?". Ukraińskie spółki w górę po słowach Trumpa
/ Kancelaria Prezydenta Ukrainy

Przed południem cały portfel indeksu WIG-Ukraine (4,18 proc.) był notowany na zielono, a najbardziej spekulacyjnej walory kilku spółek zyskiwały po kilkanaście procent. Najmocniej rósł kurs Coal Energy (24 proc.), który w dodatku poinformował, że ma list intencyjny, który może skończyć się pozyskaniem nowego finansowania. Akcje Milikiland (16,7 proc.) i KSG Agro (10,2 proc.) Ponad 3 proc. rosły kursy IM Company oraz Kernela. Ten drugi już nie jest notowany w narodowym indeksie. Na lekkim plusie był kurs Astarty. Wszystkie jednak rosły bez nowych komunikatów giełdowych.

Przyczyn dobrej postawy spółek z indeksu WIG-Ukraine, należy szukać w napływających depeszach agencyjnych i informacjach związanych z polityką międzynarodową. Wygląda na to, że koncyliacyjne nastawienie prezydenta USA Donalda Trumpa do Władimira Putina i Rosji właśnie dobiega końca. W poniedziałek Trump głosił, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją w sprawie wojny w Ukrainie, ogłosi surowe cła wobec Moskwy i jej partnerów handlowych. Dodał, że stawka taryf może wynieść 100 proc.

Przekaz ten jest w dodatku wzmocniony wtorkowym artykułem brytyjskiego „Financial Times”, który powołując się na dwie osoby obecne w czasie telekonferencji między przywódcami USA i Ukrainy, informuje, że prezydent USA zapytał swojego ukraińskiego odpowiednika, czy mógłby atakować cele wojskowe położone głęboko w Rosji, gdyby dostarczył mu zdolną do tego broń.

„Wołodymyrze, czy możesz uderzyć w Moskwę? ... Czy możesz uderzyć w Sankt Petersburg?” – pytał Trump podczas rozmowy. Zełenski miał odpowiedzieć: „Oczywiście. Damy radę, jeśli dacie nam broń” - wynika z relacji świadków.

Jak podkreśla dziennik, do tej rozmowy doszło 4 lipca, a więc dzień po rozmowie telefonicznej Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, którą amerykański prezydent określił później jako „złą”.

Prezydent USA ostatnio mówił, że jest „bardzo niezadowolony” z Rosji i jej prezydenta z powodu braku postępów w dążeniu do porozumienia kończącego wojnę. „Jestem rozczarowany prezydentem Putinem, ponieważ myślałem, że będziemy mieli porozumienie dwa miesiące temu”.

Poza narracją sugerującą zmianę nastawienia Trumpa wobec Rosji idą też jednak czyny. W niedzielę prezydent USA ogłosił, że wyśle Ukrainie uzbrojenie. Presja na Rosję ma zmusić prezydenta Władimira Putina do zawarcia porozumienia pokojowego. Ten scenariusz spodobał się inwestorom na GPW, którzy zaczęli znów przychylniej patrzeć na spółki ukraińskie z polskiej giełdy.

Może to być także czynnik wspierający WIG20, który na przestrzeni ostatnich dni radził sobie relatywnie lepiej niż giełdy w Europie i we też wtorek rośnie o ponad 1 proc. przy minimalnych wzrostach innych europejskich rynków (DAX 0,15 proc., CAC40 0,05 proc.). Gdy spekulacje na temat presji USA dotyczących zawarcia pokoju nasiliły się w styczniu i lutym, WIG-Ukraine również mocno zyskiwał. Rosły także wtedy indeksy w Moskwie, co ma miejsce również teraz. Indeks RTS zyskiwał we wtorek przed południem 1,6 proc., tak jak MOEX (1,6 proc.). Wygląda, na to, że rynkowa narracja w kolejnych tygodniach znów może koncentrować się wokół zakończenia wojny, tyle że, osiągniętego innymi środkami: presją militarną i kolejnymi sankcjami. 

Źródło:

Załóż firmę z kontem mBiznes i kartą firmową Mastercard - zgarnij nawet 2056 zł premii

Załóż firmę z kontem mBiznes i kartą firmową Mastercard - zgarnij nawet 2056 zł premii

Powiązane: Plan pokojowy dla Ukrainy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło