Daria Widawska wprost przyznała, czy obawia się śmierci. Wspomniała o chorobach

1 tydzień temu 10

Daria Widawska w najnowszej rozmowie opowiedzia?a o zmar?ych rodzicach. Wyjawi?a r?wnie?, czy obawia si? ?mierci. Przy okazji wspomnia?a o chorobach.

Daria Widawska Fot. KAPIF.pl

W związku z nadchodzącymi uroczystościami Wszystkich Świętych Daria Widawska otworzyła się w rozmowie z portalem Plejada. Aktorka, która zasłynęła dzięki rolom w takich serialach, jak: "Prawo Agaty", "39 i pół" oraz "Samo życie", nie zapomina o zmarłych rodzicach, o których opowiada dzieciom. W wywiadzie wyjawiła także, czy obawia się śmierci. 

Zobacz wideo Rozmowa z Darią Widawską

Daria Widawska dba o pamięć o rodzicach. Wspomina o wywiadzie z ojcem

Aktorka co roku kultywuje pamięć o zmarłych. Sprawa jest dla niej nieco utrudniona ze względu na to, że jej rodzice zostali pochowani na cmentarzu w Gdyni. - Co roku zapalam świece, jeżeli mogę być na grobie swoich rodziców w Gdyni, bo oboje tam spoczęli. Jeżeli nie mogę pojawić się w święto, to zawsze staram się tam przynajmniej pojawić przed - opowiedziała gwiazda. - Pomimo odległości, jak tylko jestem ze spektaklem w Gdańsku bądź w Gdyni, to nie jadę w busie z kolegami, tylko zdecydowanie parę godzin wcześniej pociągiem, żeby właśnie odwiedzić tam moich rodziców - doda?a. Widawska często w rozmowie z synami wspomina zarówno o rodzicach, jak i dziadkach. Pokazuje im również zdjęcia oraz filmy, które pozostały jej po najbliższych. 

Okazuje się, że Widawska przed odejściem taty miała okazję nagrać z nim długi wywiad. Pomógł jej w tym mąż. - Udało nam się z moim mężem nagrać taką długą rozmowę z moim tatą, taki wywiad rzeka. Mam to szczęście, że mój mąż jest operatorem. Jak przychodzą okolice Wszystkich Świętych, to sobie to oglądam - dowiadujemy się z wywiadu. 

Daria Widawska mówi wprost o śmierci. Nie obawia się jej 

Jak wyjawiła aktorka, nie obawia się śmierci. Miał na to wpływ fakt, że ma za sobą wiele chorób. - Nie boję się śmierci. Mam swoją historię chorobową, bardzo długą, bardzo trudną, która nauczyła mnie, że nie ma takiej chwili, nie ma takiej godziny, w której może się coś wydarzyć. Już się nie boję - podkreślała w wywiadzie. Daria Widawska zachorowała niegdyś na sepsę i przez ponad trzy miesiące leżała przez to w szpitalu. - Trzy i pół miesiąca leżałam w szpitalu. To była sepsa. Zastanawia to wielu uczonych, mnie również. Odpowiedzi na tak zadane pytanie nie ma do dnia dzisiejszego. Profesor, który uratował mi życie, napisał o moim przypadku w książce. Oczywiście bez podawania nazwisk. I też się zastanawiał, co to jest - opowiedziała w rozmowie z Żurnalistą. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło