- To zwycięstwo w Klagenfurcie było nam bardzo potrzebne. Na mecz w Austrii przyjechało bardzo dużo naszych kibiców i nie tylko czuliśmy ich wsparcie z trybun, ale też docenialiśmy, że zdecydowali się na taką długą podróż, aby nas wspierać. Teraz naszą dobrą grą w meczu z Lukko Raumą będziemy chcieli im podziękować za ich wsparcie – mówi kapitan GKS-u Tychy, Filip Komorski.