Dla Ziobry to ostatni dzwonek ws. immunitetu. "Niczego nie będę się zrzekał"

Ostatni dzwonek dla Ziobry. Poseł PiS jasno ws. immunitetu. Fot. Tomasz Kudala/ Shutterstock

Zbigniew Ziobro ma usłyszeć zarzuty w związku z podejrzeniem popełnienia 26 przestępstw dotyczących Funduszu Sprawiedliwości. W poniedziałek upływa termin, w którym były minister miał podjąć decyzję, czy sam zrezygnuje z immunitetu. Poseł PiS jasno odpowiedział na to pytanie.

W piątek 31 października Kancelaria Sejmu poinformowała, że marszałek Szymon Hołownia dał Zbigniewowi Ziobrze trzy dni na samodzielne zrzeczenie się immunitetu. Termin upływa 3 listopada. Poseł PiS pytany przez Polsat News o decyzję w tej sprawie odparł stanowczo: "niczego nie będę się zrzekał".

Zbigniew Ziobro nie zrzeknie się immunitetu

Według ustaleń stacji, zawiadomienie o postępowaniu w sprawie odebrania immunitetu zostało doręczone Ziobrze w piątek drogą mailową.

Z informacji dostępnych na stronie internetowej sejmowej komisji regulaminowej wynika, że rozpatrzenie wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Ziobry odbędzie się w czwartek, 6 listopada, o godzinie 16.

Według śledczych były szef MS miał przywłaszczyć pieniądze pochodzące z Funduszu Sprawiedliwości, a także poświadczyć nieprawdę w dokumentach. W sumie jest podejrzany o popełnienie 26 przestępstw, w ramach których przywłaszczył ponad 150 mln zł.

– Materiał dowodowy obejmuje zeznania świadków, wyjaśnienia podejrzanych, przede wszystkim dokumentację dotyczącą konkursów, które odbywały się w ramach przyznawania środków z Funduszu Sprawiedliwości, materiały pozyskane przez prokuraturę z NIK, a także zapisy zarejestrowane na nośnikach danych – dodała prokurator prowadząca sprawę.