Wydajemy miliardy złotych na prorodzinne programy i ulgi, a na poziomie kultury i dystrybucji prestiżu państwo wysyła sygnał, że rodzicielstwo nie jest atrakcyjne. W Polsce prestiż kojarzy się z sukcesem zawodowym singla, który bawi się dniami i nocami.
Raportów na temat demografii było przynajmniej kilka. Szczerze mówiąc, wszystkie odkładano na półki bez poważnej debaty. Dlaczego z waszą książką „Jak uniknąć katastrofy demograficznej” miałoby być inaczej?
Michał Kot: Sami tych raportów trochę napisaliśmy i także z tego powodu pojawił się pomysł na książkę. Oprócz diagnozy prezentujemy w niej receptę. Książki mają dłuższe życie niż raporty.
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

1 miesiąc temu
24





English (US) ·
Polish (PL) ·