- Potwierdziły się doniesienia Rynku Zdrowia z końca października o tym, że Ministerstwo Zdrowia chce wykorzystać pieniądze z Funduszu Medycznego na ratowanie tegorocznego budżetu NFZ
- Do Komitetu Stałego Rady Ministrów został w czwartek przekazany projekt Ministerstwa Zdrowia dotyczący Funduszu Medycznego
- W myśl projektu Narodowy Fundusz Zdrowia będzie mógł jeszcze w 2025 r. otrzymać dodatkowo około 3,6 mld zł z FM
- Chodzi o państwowy fundusz celowy stworzony pięć lat temu, w celu zapewnienie dodatkowych środków na ochronę zdrowia
- MZ chce pilnie tej zmiany, stąd prośba o rozpatrzenie – "z pomięciem etapu uzgodnień, opiniowania oraz konsultacji publicznych" "w trybie obiegowym w możliwie bardzo krótkim terminie"
- "Pilność" wynika z kryzysu w finansach NFZ, któremu brakuje w tym roku - według różnych szacunków nawet kilkunastu miliardów złotych -, aby zapłacić placówkom za bieżące świadczenia
Szybka noweli ustawy o Funduszu Medycznym. Chodzi o 3,6 mld zł na ten rok
W czwartek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawił się projekt nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym.
Potwierdziły się tym samym doniesienia Rynku Zdrowia z końca października o tym, że MZ szuka brakujących pieniędzy na ten rok. Resort proponuje, by nie oddawać w tym roku 4 mld zł „pożyczonych” z Funduszu, lecz rozliczyć się w kolejnych latach – z nadwyżką. Pada także propozycja zmian w finansowaniu leczenia dzieci.
I faktycznie w opublikowanym dzisiaj (13 listopada) projekcie wskazano m.in., że Narodowy Fundusz Zdrowia będzie mógł w 2025 r. otrzymać dodatkowo około 3,6 mld zł z Funduszu Medycznego - taką zmianę zakłada przekazany na komitet stały Rady Ministrów projekt Ministerstwa Zdrowia.
Resort chce pilnie tej zmiany, stąd prośba o rozpatrzenie – "z pomięciem etapu uzgodnień, opiniowania oraz konsultacji publicznych" lub "w trybie obiegowym w możliwie bardzo krótkim terminie".
Możliwość przesunięcia MZ uzasadnia tym, że na koncie FM jest obecnie jeszcze 7 mld zł. Jak ocenia MZ, ten stan "jest niewspółmiernie duży w stosunku do jego potrzeb".
Zgodnie z ustawowymi zapisami na konto FM, co roku, powinno wpływać z budżetu państwa za pośrednictwem MZ - 4 mld zł. Obecnie Fundusz dysponuje środkami z poprzednich lat, stąd pomysł, aby w tym roku wpłaty nie było.
Jak piszą autorzy w Ocenie Skutków Regulacji z uwagi na "stałą minimalną roczną wpłatę z budżetu państwa na Fundusz Medyczny, jak też mniejsze niż pierwotnie zakładano koszty Funduszu Medycznego ponoszone do tej pory na realizację jego zadań, stan środków będących na rachunku Funduszu Medycznego według stanu na dzień 12 listopada 2025 r. wynosi blisko 7 mld zł".
"Wobec powyższego jest niezbędne wprowadzenie rozwiązań umożliwiających dostosowanie rocznych wpłat do bieżących potrzeb Funduszu Medycznego, tak aby środki pozostające na koncie Funduszu Medycznego były współmierne do planowanych na dany rok kosztów realizacji zadań" - czytamy.
Kto zapłaci za leczenie dzieci? Propozycja zmiany
Z Funduszu Medycznego miały pochodzić także środki na leczenie pediatryczne. Jednak, jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, wydatki NFZ na leczenie dzieci są o wiele wyższe niż kwoty, które zostały na ten cel przewidziane w FM. Dlatego chciałoby także w tym obszarze wprowadzić zmiany.
Wskazuje, że w 2024 r. NFZ dodatkowo sfinansował ze składek zdrowotnych tzw. świadczenia ponadlimitowe dla dzieci za blisko 2,4 mld zł, a płatności nie zostały zrefundowane ze środków Funduszu Medycznego w związku z ustalonym w ustawie limitem. Z kolei w 2023 r. kwota niesfinansowanych świadczeń wyniosła 1,5 mld zł, a w 2022 r. blisko 1 mld zł.
"Z uwagi na znaczne obciążenie planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia w ostatnich latach, nie jest właściwym finansowanie kosztów przedmiotowych świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia w kwocie, która jednocześnie znacząco przewyższa wysokość dotacji przeznaczonej na ten cel ze środków Funduszu Medycznego" - wskazuje MZ.
"Szacuje się, że wyłączenie stosowania przedmiotowego limitu w 2025 r. pozwoli na dodatkowe przekazanie Narodowemu Funduszowi Zdrowia z Funduszu Medycznego ok 3,6 mld zł" - podkreślono w uzasadnieniu.
Rozwiązania proponowane przez Ministerstwo Zdrowia
Jak to zrobić? Jak wskazuje resort rekomendowane rozwiązania to m.in.:
- "dostosowanie planowanych rocznych wpłat na Fundusz Medyczny dokonywane przez ministra właściwego do spraw zdrowia, do realnych potrzeb niezbędnych w danym roku do realizacji zadań zaplanowanych zgodnie z ustawą z dnia 7 października 2020 r. o Funduszu Medycznym;
- zniesienie limitu określonego na 2025 r. i tym samym zwiększenie puli środków Funduszu Medycznego na finansowanie tzw. nadwykonań świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych osobom do ukończenia 18. roku życia, w zakresie jakim kwoty zobowiązania NFZ wobec świadczeniodawców z tytułu udzielania tych świadczeń zostały dostosowane zgodnie z art. 136 ust. 2 pkt 1c ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;"
MZ chce więc zwiększyć pulę w FM na bezlimitowe leczenie dzieci przez zniesienie limitu na ten cel. Obecnie to 20 proc. corocznej dotacji, czyli 840 mln zł. Za pozostałe nadlimity dopłaca NFZ, który ma w tym roku duży problem ze spięciem swojego budżetu.
Projektowany przez MZ zakres zmian do ustawy o FM – jak uzasadnia MZ — ma na celu m.in. "wprowadzenie rozwiązania umożliwiającego zniesienie w 2025 r. limitu środków przeznaczanych na finansowanie kosztów świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych osobom do ukończenia 18. roku życia (określonego w art. 31 ust. 4 ustawy o FM) – powyższe umożliwi sfinansowanie NFZ nadwykonań świadczeń u dzieci w kwocie łącznej ok. 4,4 mld zł zamiast planowanych obecnie 840 mln zł".
"Zwiększenie środków Funduszu Medycznego na finansowanie tzw. świadczeń ponadlimitowych udzielonych osobom do ukończenia 18. roku życia pozwoli na rozdysponowanie środków zabezpieczonych w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia na pozostałe świadczenia opieki zdrowotnej, wpływając pozytywnie na zwiększanie dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Ponadto w zamian za tegoroczne zmiany w FM, MZ proponuje, żeby w kolejnych latach zwiększyć wpływy.
"W wyniku wprowadzonych zmian łączna wpłata z budżetu państwa do Funduszu Medycznego w latach 2025-2029 zostanie zwiększona o 4,6 mld zł w stosunku do obecnie planowanych minimalnych wpłat" - czytamy.
Bez konsultacji? Liczy się czas
Resort spieszy się z projektem, dlatego wystosował prośbę o specjalne względy.
Ministerstwo w piśmie do Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów, prosi "rozpatrzenie – z pomięciem etapu uzgodnień, opiniowania oraz konsultacji
publicznych – na najbliższym posiedzeniu Stałego Komitetu Rady Ministrów albo o rozważenie jego rozpatrzenia w trybie obiegowym w możliwie bardzo krótkim terminie". Jak uzasadnia ministerstwo: "Uprzejmie informuję, że z uwagi na pilność aktu, szczególnie jego znaczenie dla finansów Narodowego Funduszu Zdrowia, jednocześnie złożono wniosek o wpis Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów".
Podobne uzasadnienie pojawia się w OSR. "Projekt ustawy jest procedowany w trybie odrębnym, (...), z pominięciem etapu uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania. Projekt ustawy nie został przekazany do konsultacji publicznych i opiniowania ze względu na konieczność sfinansowania ze środków Funduszu Medycznego kosztów świadczeń opieki zdrowotnej, o których mowa w art. 97 ust. 3 pkt 2f ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, sfinansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia w 2025 r."
Już pierwsza została spełniona. Projekt trafił do wykazu prac SKRM.
"Pilność" wynika z kryzysu w finansach NFZ, któremu brakuje w tym roku - według różnych szacunków nawet kilkunastu miliardów złotych - aby zapłacić placówkom za bieżące świadczenia. 7 listopada minister finansów spotkał się z ministrą zdrowia w tej sprawie. Jak informowało po spotkaniu MZ, w wyniku rozmów z MF uzgodniono przekazanie dodatkowego wsparcia dla Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie 3,5 mld zł. "Zakładane wsparcie będzie wystarczające do zabezpieczenia finansowania świadczeń do końca 2025 roku" - ocenił resort w komunikacie.
Tego, że kondycja finansów ochrony zdrowia jest katastrofalna, nie kryją już sami decydenci. Jako jeden z głównych powodów wskazywana jest ustawa o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, która powoduje rosnące koszty świadczeń.
Na 18 listopada zaplanowano posiedzenie Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia, aby rozmawiać o propozycji MZ dotyczącej ograniczenia zapisów tej ustawy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat:

3 dni temu
7





English (US) ·
Polish (PL) ·