Donald Trump obiecuje, że popularne leki z semaglutydem stanieją. "Będziemy płacić ok. 150 dolarów"

• Sprawdź, czy dobrze się odżywiasz. Zrób TEST
• Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onet
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Cena zaporowa?

Leki GLP-1, takie jak Ozempic czy Wegovy, są stosowane przez miliony Amerykanów w leczeniu cukrzycy i otyłości. Ich ceny w USA są jednak znacznie wyższe niż w Europie, co ogranicza dostępność dla wielu pacjentów. Obniżenie kosztów mogłoby znacząco zwiększyć dostępność tych leków, ale wymagałoby skomplikowanych negocjacji z producentami.

"Można kupić pewien lek za 130 dolarów"

Podczas konferencji prasowej w Gabinecie Owalnym Trump stwierdził, że "w Londynie można kupić pewien lek za 130 dolarów, a w Nowym Jorku płaci się 1300 dolarów za to samo. Teraz będziemy płacić około 150 dolarów". Dodał, że odnosi się do leków na odchudzanie z semaglutydem, takich jak Ozempic.

Jednak dr Mehmet Oz, przedstawiciel jego administracji, szybko doprecyzował, że negocjacje w tej sprawie jeszcze się nie rozpoczęły.

Akcje lecą w dół

Po wypowiedziach Trumpa akcje producentów leków GLP-1, takich jak Novo Nordisk i Eli Lilly, spadły o około 4 proc., co wymazało miliardy dolarów z ich wartości rynkowej. Eksperci z Wall Street, jak Evan Seigerman z BMO Capital Markets, uspokajali inwestorów, nazywając słowa Trumpa "agresywną postawą negocjacyjną".

• Lekarz wyjaśnia, dla kogo naprawdę jest Ozempic. O zamieszaniu z semaglutydem mówi: "mój entuzjazm nie jest na wyrost"

Dr William Feldman z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles zauważył, że cena 150 dolarów miesięcznie zbliżałaby się do kosztów w innych krajach, ale podkreślił, że brakuje szczegółów związanych z konsekwencjami takiej obniżki. Z kolei dr Jody Dushay z Harvard Medical School wskazała, że nawet 500 dolarów miesięcznie jest dla wielu pacjentów nieosiągalne, a dostępność leków w USA pozostaje ograniczona.

Pacjenci chcą leczyć się taniej

Pacjenci, tacy jak Janet McCaskill, która deklaruje, że schudła ok. 45 kg dzięki lekom GLP-1, liczą na obniżkę cen. Obecnie wielu z nich korzysta z tańszych, złożonych wersji leków, które nie zawsze są regulowane.

— Gdyby markowe wersje kosztowały 150 dolarów miesięcznie, dostęp znacznie by wzrósł — potwierdził dr Jorge Moreno z Yale School of Medicine.

Koncerny Novo Nordisk i Eli Lilly potwierdziły, że prowadzą rozmowy z administracją, ale nie zobowiązały się do konkretnych obniżek cen. Obie firmy podkreślają, że ich celem jest poprawa dostępności leków, ale negocjacje mogą potrwać. Tymczasem pacjenci, jak McCaskill, nadal szukają najtańszych opcji, wybierając spośród dostępnych.