Donald Tusk wrzucił nagranie i się zaczęło. W sieci burza, politycy PiS nie zamierzali się hamować

1 tydzień temu 8

Donald Tusk znów wywołał burzę w sieci! Szef rządu opublikował krótkie wideo, które w kilka godzin zdobyło setki reakcji w mediach społecznościowych. Tym razem premier zaskoczył internautów żartobliwym komentarzem pod adresem ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Waldemara Żurka.

Żart Tuska, który podbił internet

Nagranie, które opublikował Donald Tusk, trwa zaledwie kilkanaście sekund, ale już wywołało falę reakcji. Premier z uśmiechem mówi do kamery:

Niezły ten żurek, co? - Nawiązując do nazwiska ministra, dodaje po chwili - Będzie jeszcze drugie danie i deser.

Wpis natychmiast zyskał popularność w mediach społecznościowych. Internauci docenili lekki ton i dystans premiera w kontekście poważnych tematów, którymi żyje kraj. Wideo Tusk połączył humor z bieżącymi sprawami politycznymi, co sprawiło, że wpis stał się viralem w zaledwie kilka godzin.

Reakcje polityków i internautów

Nie obyło się bez odpowiedzi ze strony samego ministra Żurka, który odpowiedział krótko, ale z humorem:

Smacznego!

Jednak w sieci nie zabrakło głosów krytycznych. Posłanka PiS Monika Pawłowska skomentowała:

Pan chyba kabaret powinien otworzyć, a nie stać na czele rządu. Poważne państwo, 20 gospodarka świata, a premierem jest tak mały człowiek.

Szyderczo zareagował także były ambasador RP Marek Magierowski, pisząc:

Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej.

Różnorodne komentarze pokazują, że humor premiera nie wszystkim przypadł do gustu, a nagranie stało się punktem gorącej debaty w sieci.

ZOBACZ TAKŻE: Dramat w polskiej miejscowości, jest wielu rannych. W akcji LPR

Kontekst polityczny żartu

Żart Tuska nie pojawił się w próżni. Na początku tygodnia minister Żurek wystąpił o uchylenie immunitetu posła PiS Zbigniewa Ziobry oraz o jego zatrzymanie i aresztowanie. Sprawa dotyczy m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości.

Działania ministra spotkały się z ostrą krytyką ze strony obozu Jarosława Kaczyńskiego, który zarzuca rządowi polityczne motywacje w działaniach wymiaru sprawiedliwości. W tym kontekście żart premiera nabiera dodatkowego znaczenia – Tusk w lekki sposób odniósł się do poważnych sporów politycznych, przyciągając uwagę zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

Przeczytaj źródło