Dosypali na zdrowie kolejne miliardy zł. Tusk: nie powinny iść wyłącznie na wyższe zarobki

1 tydzień temu 11

Premier Donald Tusk został zapytany w TVP Info o dotacje, zmniejszające lukę w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia. Otrzymał dodatkowo 3,5 mld zł z budżetu państwa na rozliczenia z placówkami medycznymi, o czym w czwartek poinformowała PAP Centrala NFZ. Łącznie dotacja dla Funduszu w 2025 r. wyniosła 31 mld zł.

Jakie są plany dotyczące wydatków na zdrowie w 2026 roku?

Ile wyniosła dotacja dla Narodowego Funduszu Zdrowia w 2025 roku?

Jakie zmiany dotyczące wynagrodzeń medyków planuje resort zdrowia?

Kiedy zapadną decyzje dotyczące wynagrodzeń w ochronie zdrowia?

"Te pieniądze trzeba dużo mądrzej wydawać"

Tegoroczna luka w budżecie NFZ zmniejszona została do ok. 11,5 mld zł.

— My w sumie wydamy w 2026 roku na ochronę zdrowia prawie 80 miliardów więcej niż w końcówce rządów nasi poprzednicy. Tylko trzeba te pieniądze dużo mądrzej wydawać i to jest zadanie dla pani minister (zdrowia) — podkreślił. Dodał, że nierówności płacowe i "niektóre szokujące informacje o takich rekordzistach", powinny wyglądać "trochę inaczej".

Spytany o to, czy system wynagradzania lekarzy idzie za daleko i czy będzie on zmieniany, odpowiedział, że "musi być bardziej zrównoważony i możliwie transparentny".

— Pani minister (zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda) nad tym pracuje, będzie niedługo gotowa i powie o tym — zaznaczył.

Dopytany, co to oznacza i czy nie będzie takich podwyżek dla lekarzy, powiedział, że "będą lepiej wydawane pieniądze". Zaznaczył, że nie pozwoli, "aby ktoś atakował lekarzy czy pielęgniarki za zarobki", jednak regulacji wymagają wyceny świadczeń — tak, aby było to "bardziej racjonalne".

— Jeśli mamy o dziesiątki miliardów złotych więcej, wydamy na zdrowie, to nie chodzi o to, żeby te pieniądze poszły wyłącznie — żeby to dobrze i precyzyjnie powiedzieć — na wyższe zarobki, tylko one mają lepiej służyć pacjentowi. I to jest żmudna taka, przypadek po przypadku praca, żeby ta wycena odpowiadała realiom — zaznaczył.

MZ chce zmienić regulacje dotyczące przepisów o pensji minimalnej w ochronie zdrowia. Według minister zdrowia ustawa spełniła swoją rolę w systemie, gdyż przybyło pracujących w zawodach medycznych. Pojawiają się postulaty zamrożenia ustawy na dwa lata, przesunięcia z lipca na styczeń waloryzacji pensji minimalnych, nad którymi MZ pod kierownictwem Sobierańskiej-Grendy chce rozmawiać z pracownikami i pracodawcami. Ministra zdrowia uważa, że należy określić maksymalne wynagrodzenia medyków opłacanych z publicznych pieniędzy.

W połowie listopada zapadną decyzje

W poniedziałek na spotkaniu prezydium Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony zdrowia MZ przedstawiło "propozycje do dyskusji" dotyczące wynagrodzeń w ochronie zdrowia. W kolejnych dniach resort zdrowia przekazał uczestnikom spotkania szczegóły tych propozycji w wersji papierowej. Zaznaczono, że zgodnie z wnioskiem przewodniczącej Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Marii Ochman wskazano organizacje proponujące zmiany w poszczególnych obszarach.

— Zapraszamy w ramach szeroko pojętego dialogu społecznego do zgłaszania uwag i propozycji do ustawy o najniższym wynagrodzeniu oraz propozycji dotyczących wynagrodzeń w zakresie umów cywilnoprawnych zawieranych przez medyków — powiedziała wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka w nagraniu opublikowanym w czwartek na X. Propozycje i uwagi należy zgłaszać do 7 listopada.

Posiedzenie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia zaplanowano na 18 listopada.

Z danych AOTMiT wynika, że mediana wartości kontraktu lekarza specjalisty to 24,6 tys. zł (dane dotyczyły września 2024 r.). Przy czym lekarz może mieć kilka kontraktów podpisanych z różnymi szpitalami. 1 proc. najwyższych kontraktów to od 100 do 300 tys. zł. AOTMiT odnotował 431 takich umów we wrześniu 2024 r.

Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa

Przeczytaj źródło