Fot. KP PSP Ustrzyki Dolne
Na jednej z krętych dróg w polskiej miejscowości doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych. Na miejsce zadysponowano liczne służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zderzenie na górskiej trasie
We wtorek, 28 października, w południe na drodze między Arłamowem a Kwaszeniną w powiecie bieszczadzkim zderzyły się dwa samochody: Chevrolet Aveo i Ford Mustang. Według ustaleń policji, chevroletem kierował 44-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego, natomiast mustangiem – 31-letni mężczyzna z pasażerką. W wyniku zderzenia rannych zostało sześć osób.
Służby w akcji
Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe: trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Ustrzyk Dolnych, strażacy ochotnicy z Wojtkówki, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Najciężej poszkodowany kierowca chevroleta został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Sanoku. Pozostali uczestnicy wypadku trafili do szpitali w Przemyślu, Ustrzykach Dolnych i Lesku.
Apel o ostrożność
Policjanci zabezpieczyli teren i rozpoczęli czynności procesowe mające ustalić przebieg zdarzenia. Działania ratownicze trwały kilka godzin, a odcinek drogi był całkowicie zablokowany.
Mundurowi apelują do kierowców o rozwagę, szczególnie na górskich trasach, gdzie widoczność bywa ograniczona, a zakręty są ostre i niebezpieczne.

1 tydzień temu
8






English (US) ·
Polish (PL) ·