1 października w całej Polsce zaczął obowiązywać nowy system kaucyjny. Już pierwszego dnia mogliśmy zaobserwować próbę obejścia zasad poprzez wprowadzenie nowego rozmiaru butelki.
Nowelizacja ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi od 1 października wprowadza w naszym kraju system kaucyjny. Sklepy o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych muszą odbierać puste opakowania i zwracać kaucje. Mniejsze lokale mogą dobrowolnie dołączyć do systemu odbioru, ale kaucję pobierać będą każdorazowo.
Nowe kaucje od 1 października
System obejmie napoje w plastikowych butelkach i metalowych puszkach, a od 2026 roku także w szklanych butelkach wielorazowego użytku. Kaucję otrzymamy po zwrocie opakowań. Nowe przepisy zakładają różne kaucje w przypadku trzech rodzajów opakowań.
Plastikowe butelki do 3 litrów to kaucja 50 gr, metalowe puszki do 1 litra – 50 gr oraz od 2026 r. szklane butelki wielorazowe do 1,5 litra – 1 zł. Kaucja jest pobierana przy zakupie. Zwrot pieniędzy następuje bez paragonu. Opakowania muszą być jedynie puste, niezgniecione i z czytelnym kodem kreskowym.
Ustronianka obchodzi przepisy. Butelka 3,001 litra
Producent Ustronianki wpadł na pomysł, by sprzedawać wodę w butelkach 3,001 litra i w ten sposób uniknąć konieczności doliczania kaucji. Na takie „sprytne” podejście zdecydowała się jedna z najstarszych firm w swojej branży, założona jeszcze w 1980 roku w Ustroniu.
O nowym pomyśle producenta Ustronianki dowiedzieliśmy się za pośrednictwem gazetki reklamowej sieci Kaufland. To tam reklamowane są butelki „nie podlegające systemowi kaucyjnemu”. Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Jan Szyszko skomentował sprawę na platformie X.
„Wpływy z systemu kaucyjnego trafią do zwykłych ludzi oraz do polskich firm robiących zielone technologie. Nazwijmy rzeczy po imieniu: omijanie systemu to żadne eureka, tylko czyste antypolskie cwaniactwo. Wstyd też dla niemieckiego korpo Kaufland, które w Polsce promuje takie patologie. Ciekawe, czy tak samo robią u siebie w kraju” – pisał ostro.
Ustronianka wydała oświadczenie
Po nagłośnieniu sprawy w mediach społecznościowych, firma postanowiła odpowiedzieć na krytykę. „Jako producent z ponad 45-letnim doświadczeniem od zawsze odpowiadaliśmy na zmieniające się potrzeby rynku i oczekiwania konsumentów. Dzięki tym działaniom klienci zyskują możliwość wyboru. Konsumenci mogą sięgać zarówno po produkty objęte kaucją, które wkrótce pojawią się w sprzedaży pod marką Ustronianka, jak i po warianty, które nie podlegają systemowi kaucyjnemu” – czytamy.
„Od ponad 20 lat butelka 3,001l funkcjonuje w ofercie Ustronianki i wykorzystywana jest do produkcji zarówno wody, jak i napojów, które trafiają na rynek polski oraz na rynki zagraniczne. Teraz zyskuje dodatkowe znaczenie – jako praktyczna alternatywa dla produktów objętych systemem kaucyjnym” – dodawała firma.
Czytaj też:
Myśliwy pomylił 17-latka z wiewiórką. Doszło do tragediiCzytaj też:
Polska osamotniona ws. umowy z Mercosur? Pośrednio winni mają być Amerykanie


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)




English (US) ·
Polish (PL) ·