Piosenkarka otwarcie mówiła o zaskoczeniu, jakie jej towarzyszyło na początku ciąży. "Pomyślałam, że to niemożliwe, bo jestem stara. To był wielki szok" — powiedziała Florence Welch, dodając, że mimo trudnych okoliczności czuła się wyjątkowo: "Magicznie. Czułam, że podążam za instynktem cielesnym, w tym zwierzęcym sensie, i tak się stało".
Florence Welch postanowiła wystąpić na festiwalu w Anglii tydzień po poronieniu, pomimo bólu i zmęczenia. Mówiąc o swoich odczuciach, przyznała: "Emocjonalnie byłam smutna i przestraszona, ale myślę, że też sobie radziłam. Jeśli chodzi o sprawy fizyczne, mam dziwną, nieziemską siłę". Jak przyznała, w takich momentach trudno jej pogodzić kwestie emocjonalne z fizycznymi. "Emocjonalnie jestem absolutnym koszmarem. Dosłownie, rozpadnę się. Ale złamana kość? W porządku. Krwawienie wewnętrzne? Idziemy".
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoCo się stało z Florence Welch?
Jakie doświadczenia związane z ciążą pozamaciczną miała Florence Welch?
Jak szybko Florence Welch wróciła na scenę po operacji?
Jakie objawy odczuwała Florence Welch przed występem?
Florence Welch mogła umrzeć
Welch odczuła jednak silny ból brzucha przed jednym z występów. Zdecydowała się zignorować objawy, zażyła lek przeciwbólowy i wyszła na scenę. "Byłam w żywiole, na wietrze i w deszczu, i po prostu poczułam, że coś we mnie działa" — wspominała artystka. Jak tłumaczy, poczuła nagłe uniesienie, które pozwoliło jej kontynuować występ.
Po występie Welch zarekomendowano wizytę u lekarza, jednak początkowo nie chciała skorzystać z tej porady.
Nalegania mojego lekarza, abym przyszła, uratowały mi życie
— przyznała Florence Welch. W czasie wizyty dowiedziała się, że była w ciąży pozamacicznej, co doprowadziło do pęknięcia jajowodu.
Gwiazda przeszła operację w trybie nagłym. Ujawniła, że początkowo próbowała opuścić gabinet lekarski, choć nie była w stanie się poruszać. "Nie mogłam nigdzie iść! Potem byłam tak zażenowana, że robiłam zamieszanie" — powiedziała ze śmiechem. Artystka podkreśliła, że reakcja ta wynikała z instynktu ucieczki oraz strachu, który ją opanował w trudnej chwili.
Zaledwie dziesięć dni po skomplikowanym zabiegu Welch wróciła do występów. "Myślę, że dźwięk, który ze mnie wyszedł, był jak zranione zwierzę" — wspominała swoje pierwsze dni rekonwalescencji w domu. Artystka przyznała, że gdyby zignorowała zalecenia lekarzy, mogła znaleźć się w sytuacji zagrażającej jej życiu. "Gdyby pominęła lekarza i zamiast tego wsiadła do samolotu na swój następny koncert, wyszłabym na noszach. Albo jeszcze gorzej".
Florence WelchFeatureflash Photo Agency / Shutterstock
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

1 miesiąc temu
25




English (US) ·
Polish (PL) ·