Chrześcijanin to ktoś, kto patrzy na Jezusa, kto postrzega całe swoje życie w relacji do Jezusa.
Poświęcenie Bazyliki Laterańskiej. W Siódmej księdze Wyznań Święty Augustyn opowiada o walce, jaką stoczył, by spotkać Boga. W pewnym momencie zwierza się: "Patrząc na gwiazdy, patrząc na niebo, patrząc na rośliny, patrząc na kwiaty, zrozumiałem, że Bóg istnieje. Jednocześnie wszystko mówiło mi: 'Nie jestem Bogiem'. Gwiazdy mówiły: 'Nie jestem Bogiem'. Kwiaty mówiły: 'Nie jestem Bogiem'".
Augustyn kontynuuje: "Szukałem drogi spotkania z Bogiem, ale nie potrafiłem jej znaleźć. Znalazłem ją dopiero, gdy uklęknąłem przed Jezusem Chrystusem. Jezus Chrystus jest namiotem Boga między ludźmi. On jest prawdziwą świątynią Boga". On jest obecnością Boga pośród nas. I tylko patrząc na Jezusa Chrystusa odkrywamy tajemnicę Boga. I tylko przychodząc do Jezusa możemy zbliżyć się do Boga, obecnego pośród ludzi, pośrodku naszej historii.
Zatem my, chrześcijanie, musimy nieustannie wpatrywać się w Jezusa. Musimy do Niego wracać. Wracać spojrzeniem, wracać kontemplując Go, wracać stawiając Jezusa w centrum naszego życia. Bowiem chrześcijanin to ktoś, kto patrzy na Jezusa, kto postrzega całe swoje życie w relacji do Jezusa.
Ale Jezus powiedział, że świątynia Boga, którą jesteśmy, jest świątynią bezczeszczoną. Bezcześcimy świątynię Boga grzechem. A Jezus przyszedł, by tę świątynię oczyścić i przywrócić w niej obecność Boga, rozpalić na nowo ogień miłości, który zgasiliśmy przez nasze grzechy.
Ludzkość nie potrafi już kochać. Tylko Bóg daje nam zdolność miłowania. Tylko Bóg przywraca nam zdolność kochania. A Jezus przyszedł, by dać nam serce bijące miłością samego Boga.
Piękna jest modlitwa Jezusa, wypowiedziana podczas Ostatniej Wieczerzy, a zapisana przez ewangelistę Jana. Piękna jest: "Ojcze, objawiłem im Twoje imię", co znaczy: "Dałem poznać ludziom, że jesteś miłością, że Twoja wszechmoc jest wszechmocą miłości i że jestem tu, aby objawić światu miłość".
Święty Augustyn pisze: Patrząc na Jezusa wiem, że Bóg mnie kocha. Patrząc na Jezusa wiem, jak bardzo Bóg mnie kocha. Przyszedłem objawić Twoje imię, Ojcze i przyszedłem, aby kochali taką samą miłością, jaką Ty mnie kochasz".
Oto Bóg jest obecny w naszej świątyni poprzez miłość. I w takim stopniu, w jakim miłujemy, Bóg jest obecny pośród nas.
Jak często śpiewamy: "Gdzie miłość wzajemna i dobroć, tam mieszka Bóg". Gdzie nie ma miłości, Bóg jest wyrzucony. Gdzie jest miłość i dobroć, tam jest Bóg. Gdzie nie ma miłości, Bóg jest wyrzucony. gdzie nie ma miłości drzwi są zamknięte. Gdzie nie ma miłości nie jesteśmy już świątynią Boga.
Zatem wspominając świątynię, katedrę Rzymu, pamiętajmy: każdy z nas jest świątynią Boga i jesteśmy nią wszyscy razem dzięki tajemnicy Miłości, którą jest obecność Boga pośród nas.
(tłum. xwl)

23 godziny temu
4






English (US) ·
Polish (PL) ·