Google wprowadza w Polsce Tryb AI. Wyszukiwarka będzie jak czatbot

1 miesiąc temu 32

Google równocześnie wprowadza Tryb AI w 36 nowych językach w niemal 50 krajach i terytoriach, m.in. w Polsce. Tym samym funkcja wprowadzona początkowo w USA została rozszerzona do ponad 200 krajów i terytoriów łącznie, w tym wielu w Europie.

AI Mode został w maju tego roku wdrożony w USA. CEO Google Sundar Pichai podczas corocznej konferencji dla deweloperów Google I/O opisał funkcjonalność jako "całkowite przekształcenie wyszukiwania". Tryb działa podobnie jak wyszukiwarki oparte na sztucznej inteligencji np. Perplexity.

Jak działa Tryb AI (AI Mode) Google

"Tryb AI został stworzony, by zrozumieć, o co pytasz, i pomóc Ci znaleźć właściwe odpowiedzi" – informuje Google w komunikacie do mediów. Tryb AI wykorzystuje technikę rozgałęzienia zapytania (fan-out) – dzieli pytanie użytkownika na maksymalnie 16 różnych indywidualnych zapytań i jednocześnie wysyła je do sieci. System otrzymuje w ten sposób gigantyczną bazę danych zebranych z całego internetu. Dzięki temu wyszukiwarka może przeszukiwać sieć dokładniej niż w tradycyjny sposób, oparty o prezentację linków do treści wydawców.

AI Mode Google pozwala na zadawanie bardziej złożonych pytań i konwersować z nim jak z czatbotem. Użytkownik może dopytywać wyszukiwarkę i rozwijać temat bez konieczności rozpoczynania nowego wyszukiwania.

Tryb AI Google korzysta z modeli Gemini 2.0 i 2.5, które rozumieją mowę i obrazy. Użytkownik może więc zadawać pytania w dowolny sposób – tekstem, głosem, a nawet za pomocą aparatu. Wystarczy kliknąć ikonę mikrofonu i wypowiedzieć pytanie. Można też zrobić zdjęcie lub przesłać obraz, by zadać pytanie.

Od 8 października Google rozpoczyna udostępnianie funkcji użytkownikom. Pojawi się ona w formie karty na stronie wyników wyszukiwania oraz w aplikacji Google na Androida i iOS.

Tryb AI Google jak czatbot

Jak podaje w komunikacie Google, Tryb AI bazuje na podstawowych systemach jakości i rankingu Google oraz wykorzystuje nowe podejścia, aby zwiększyć wiarygodność informacji.

"Podawane odpowiedzi generowane są przez AI tak często, jak tylko to możliwe. Gdy jednak pewność co do odpowiedzi jest niewystarczająca, zobaczysz zestaw tradycyjnych wyników wyszukiwania. Podobnie jak w przypadku każdej innej usługi opartej na AI na wczesnym etapie rozwoju, odpowiedzi nie zawsze będą poprawne, ale funkcja jest stale ulepszana" – zastrzega Google.

Czym różni się AI Mode Google od AI Overview?

Tryb AI (AI Mode) jest bardziej zaawansowaną funkcją niż AI Overview (Przegląd AI). O ile AI Overview zwraca krótkie, automatyczne podsumowanie odpowiedzi na pytanie, to AI Mode generuje pełniejsze, wielowątkowe odpowiedzi.

Przegląd AI pojawia się najczęściej na szczycie wyników wyszukiwania jako dodatek do klasycznej listy linków. To bardziej statyczna i uproszczona forma odpowiedzi generowanej przez AI, która nie umożliwia interaktywnego dalszego rozwoju tematu ani konwersacji. To z kolei przewaga Trybu AI.

AI Mode a ruch u wydawców internetowych

Kolejna funkcja wyszukiwarki Google oparta o sztuczną inteligencję to prawdopodobnie kolejny cios dla wydawców.

Nowe rozwiązanie Google zagraża podstawowemu modelowi biznesowemu większości mediów internetowych – uważa Danielle Coffey, prezes i dyrektor generalna News/Media Alliance, stowarzyszenia branżowego zrzeszającego wydawców w USA.

Linki były ostatnią zaletą wyszukiwarek, która zapewniała wydawcom ruch i przychody. Teraz Google po prostu przejmuje treści siłą i wykorzystuje je bez żadnej rekompensaty, co jest definicją kradzieży.

mówiła kilka miesięcy temu Coffey na łamach Press Gazette

Badania cytowane przez Xpert Digital mówią, że przeglądy AI zmniejszają liczbę kliknięć średnio o 34,5 proc. Tryb AI prawdopodobnie wyrządzi wydawcom internetowym większe szkody – szacuje się, że AI Mode może spowodować utratę nawet do 40 proc. ruchu.

Według raportów, ruch organiczny z wyszukiwarek na stronach takich wydawców jak Huffington Post, The New York Times czy The Wall Street Journal spadł nawet o połowę lub więcej na przestrzeni ostatnich trzech lat. Ruch 500 najczęściej odwiedzanych wydawców na świecie spadł o 27 proc. na przestrzeni ostatniego roku, co oznacza spadek o 64 miliony odwiedzin miesięcznie – wynika z danych zebranych przez Similarweb i udostępnionych The Current.

W Wielkiej Brytanii widoczność stron największych wydawców informacji spadła nawet do 80 proc. w porównaniu z 2019 rokiem. W Polsce i na świecie podobne trendy są obserwowane od momentu wprowadzenia przez Google funkcji AI Overviews w połowie 2024 roku, a następnie kolejnych rozwiązań AI.

W drugim kwartale tego roku właściciel Google, koncern Alphabet, osiągnął 96,43 mld dolarów przychodów, co wobec 84,74 mld rok wcześniej oznacza wzrost o 13,8 proc. Wzrost wpływów z reklam był słabszy od ogólnego wyniku – o 10,4 proc. i wyniósł 71,34 mld dolarów. Przychody reklamowe wyszukiwarki i podobnych usług poszły w górę rok do roku z 48,51 do 54,19 mld

Sieć reklamowa Google odnotowała za to spadek we wspomnianym okresie, z 7,44 do 7,35 mld dolarów.

Temat będziemy na naszych łamach kontynuować.

Przeczytaj źródło