Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zatrzymała w Świecku (woj. lubuskie) 23 tony nielegalnych odpadów przewożonych z Niemiec do Polski. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowca ciężarówki nie posiadał wymaganych dokumentów, a deklarowane w systemie SENT materiały znacząco różniły się od faktycznie przewożonych odpadów. W transporcie zamiast papieru i tektury znajdowała się mieszanka śmieci, w tym plastik, folie i tekstylia.
- KAS zatrzymała 23 tony nielegalnych odpadów przewożonych z Niemiec do Polski.
- W transporcie zamiast papieru i tektury znajdowała się "mieszanka odpadów m.in. plastikowe nakrętki, kartony, worki foliowe, folię aluminiową i materiały tekstylne".
- Nielegalnie przewożone odpady miały trafić do województwa mazowieckiego.
- Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami - odwiedź stronę główną rmf24.pl.
Funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wielkopolskim przeprowadzili szczegółową kontrolę samochodu ciężarowego na byłym przejściu granicznym w Świecku. Transport, który miał przewozić "odpady w postaci papieru i tektury" z Niemiec do jednej z miejscowości w województwie mazowieckim, wzbudził podejrzenia służb. Po dokładnym sprawdzeniu dokumentów i deklaracji w systemie SENT, funkcjonariusze zauważyli nieścisłości, które wymagały dalszej weryfikacji.
Kontrola naczepy ujawniła, że rzeczywisty ładunek znacząco odbiegał od deklarowanego. Zamiast papieru i tektury na naczepie znajdowała się mieszanka różnych odpadów, w tym plastikowe nakrętki, kartony, worki foliowe, folia aluminiowa oraz materiały tekstylne. Jak podkreślili urzędnicy, przewóz tego typu mieszanek bez odpowiedniej dokumentacji stanowi poważne naruszenie przepisów dotyczących gospodarki odpadami.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Zielonej Górze jednoznacznie stwierdził, że przewóz 23 ton odpadów był nielegalny. Odpady miały trafić na teren województwa mazowieckiego, gdzie nielegalny import mógłby stanowić poważne zagrożenie dla środowiska.
Sprawę nadzoruje obecnie Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Służby analizują szczegółowo całą sytuację i podejmują działania, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności próby nielegalnego transportu odpadów do Polski. Kierowca pojazdu nie posiadał wymaganych dokumentów, a to może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi zarówno dla przewoźnika, jak i firmy zlecającej transport.
Incydent w Świecku nie jest odosobnionym przypadkiem. Polska od lat zmaga się z problemem nielegalnego transportu odpadów z zagranicy. Tego rodzaju działania nie tylko narażają środowisko na degradację, ale również obciążają lokalne systemy gospodarki odpadami i mogą prowadzić do nieodwracalnych szkód ekologicznych.

4 tygodni temu
16




English (US) ·
Polish (PL) ·