Niedawno był w kinach, już trafił na Netflix! Film "Frankenstein" w reżyserii Guillermo del Toro jest hitem platformy streamingowej. Reżyser od dzieciństwa fascynował się historią Frankensteina. Jak sam przyznaje, był to projekt, który dojrzewał w nim przez całe życie. Reżyser przez 20 lat próbował stworzyć adaptację powieści Mary Shelley, ale dopiero teraz, dzięki wsparciu Netflixa, udało mu się spełnić to marzenie.
Jacob Elordi jako potwór i Oscar Isaac jako szalony naukowiec
W produkcji występuje imponująca obsada. W roli Victora Frankensteina występuje Oscar Isaac, który wciela się w postać naukowca owładniętego obsesją stworzenia życia. Partneruje mu Jacob Elordi, który gra stworzonego przez Frankensteina potwora – postać tragiczną, samotną i rozpaczliwie pragnącą miłości.
Elizabeth Lavenzę zagra Mia Goth, a w ważnej roli drugoplanowej zobaczymy Christopha Waltza. Zwiastun udowadnia, że chemia między Elordim a Isaakiem tworzy niezapomniane sceny. Krytycy już teraz określają ich występy jako fenomenalne.
Gotycka estetyka, emocje i groza – film, który zachwyca
Frankenstein Netflixa to nie tylko opowieść o potworze i jego twórcy. To film o człowieczeństwie, samotności i konsekwencjach przekraczania granic natury. Del Toro wzbogaca klasyczną historię o swoją unikalną wrażliwość – emocje, refleksję i niepokój pulsują w każdej scenie.
Zastosowane w filmie efekty praktyczne i mistrzowska charakteryzacja, szczególnie transformacja Elordiego, wzbudzają uznanie. Krytycy podkreślają, że każda klatka przypomina obraz malarski – perfekcyjna gra światła, precyzyjne kostiumy i scenografia sprawiają, że całość wygląda jak dzieło sztuki. Monumentalne dekoracje, światło świec i mroczne kadry przywołują klimat marzeń sennych i koszmarów – to znak rozpoznawczy stylu del Toro.

11 godziny temu
5




English (US) ·
Polish (PL) ·