Grób Wojciecha Pszoniaka po pięciu latach wciąż bez pomnika. Widok mocno kontrastuje

Wojciech Pszoniak był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Stworzył niezapomniane kreacje w takich filmach jak: "Ziemia obiecana", "Wesele", "Korczak", "Danton" czy "Czarny czwartek". Artysta zmarł 19 października 2020 r., w czasie pandemii, po długiej chorobie nowotworowej. Miał 78 lat. Jego odejście było ogromną stratą dla polskiej kultury – żegnali go twórcy, widzowie i przyjaciele z teatru oraz filmu. Aktor został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, obok innych wielkich postaci polskiej sceny i ekranu.

Jednak dziś, przeszło pięć lat po śmierci, grób Wojciecha Pszoniaka wciąż nie ma pomnika. Mimo że spoczywa w miejscu szczególnym – w otoczeniu marmurowych płyt, rzeźb i kamiennych monumentów – jego miejsce spoczynku wygląda dość skromnie, choć rodzina dba o grób artysty.

Grób artysty to prosty kopczyk ziemi, porośnięty trawą i mchem. Na środku stoi drewniany krzyż z metalową tabliczką, na której widnieje napis:

ŚP. Wojciech Pszoniak, żył lat 78, zm. 19 X 2020 r.

Do krzyża przymocowana jest figurka Chrystusa, a na nim zawieszony różaniec z niebieskimi paciorkami. Wokół grobu ustawiono czarne latarenki ze zniczami, a na ziemi spoczywają białe kwiaty i wstęga. Przed grobem rosną zaś intensywnie fioletowe wrzosy, a po bokach stoją donice z chryzantemami w kolorach żółtym, czerwonym i różowym. W tle widać inne, znacznie bardziej okazałe nagrobki z kamiennymi płytami i rzeźbionymi nazwiskami. Mimo dużego kontrastu grób Wojciecha Pszoniaka jest zadbany i ozdobiony świeżymi kwiatami.

Tak wygląda grób Wojciecha Pszoniaka. Uwagę zwraca różaniec opleciony wokół krzyża