Hakiel nie gryzł się w język! Tak podsumował popisy Kaczorowskiej i Rogacewicza

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz stanowili jedną z najgorętszych par w “Tańcu z Gwiazdami”. Ostatni odcinek programu z ich udziałem sprawił, że w sieci zawrzało. Niespodziewanie temat występu pary skomentował Marcin Hakiel. Nie gryzł sie w język!

Związek Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza

Od pewnego czasu coraz głośniej mówi się o relacji Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Para, która poznała się bliżej podczas pracy przy „Tańcu z Gwiazdami”, nie ukrywa już, że łączy ich coś więcej niż tylko zawodowa współpraca. Choć początkowo starali się zachować dyskrecję, dziś coraz częściej pokazują się razem – zarówno w mediach społecznościowych, jak i na branżowych wydarzeniach.

Kaczorowska, znana aktorka i tancerka, podkreśla, że to dla niej zupełnie nowy etap w życiu. Po doświadczeniach z przeszłości mówi, że nie szuka już „motyli w brzuchu”, lecz spokoju, zrozumienia i dojrzałego uczucia. Rogacewicz natomiast, również znany z serialowych ról, zdaje się podzielać ten punkt widzenia. Oboje otwarcie mówią o wzajemnym wsparciu i zaufaniu.

Nie da się jednak ukryć, że ich związek wzbudza duże zainteresowanie mediów. Pojawienie się razem w „Tańcu z Gwiazdami” i pocałunek na wizji tylko podgrzały atmosferę. W sieci od razu pojawiły się komentarze sugerujące, że cała relacja może być częścią promocji programu. Kaczorowska i Rogacewicz zaprzeczają jednak, że chodzi o PR. Twierdzą, że to, co ich łączy, rozwija się naturalnie, a wspólne występy to jedynie efekt pasji do tańca i pracy.

Patrząc na nich z boku, widać dwie dojrzałe osoby, które nie potrzebują udowadniać niczego światu. Choć trudno dziś przewidzieć, czy ich związek przetrwa próbę czasu, jedno jest pewne – tworzą duet, który budzi ciekawość, ale też pokazuje, że w show-biznesie wciąż jest miejsce na autentyczne emocje.

Po odpadnięciu z „Tańca z Gwiazdami” celebrycka para chce kontynuować taneczną przygodę i zapowiada już nowy projekt, spektakl „Siedem”, który wywołuje ogromne emocje wśród internautów.

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w “Tańcu z Gwiazdami”, fot. instagram/@agakaczor

Kaczorowska i Rogacewicz w „Tańcu z Gwiazdami”

26 października Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz odpadli z programu „Taniec z Gwiazdami”. Ich występ, mimo dobrego przygotowania i zaangażowania, nie zapewnił im dalszego udziału w show. Para od początku wzbudzała zainteresowanie, bo poza taneczną współpracą łączy ich też prywatna relacja.

W ostatnim odcinku zaprezentowali taniec, w którym nie brakowało bliskości. Widzowie zauważyli, że ich układ był bardzo emocjonalny, momentami wręcz intymny. Niektórzy uznali to za naturalny wyraz chemii między nimi, inni stwierdzili, że na parkiecie było jej aż za dużo. Pocałunek i długie spojrzenia stały się tematem dyskusji w mediach społecznościowych, co tylko zwiększyło zainteresowanie parą.

Ale ta końcówka była niezręczna do oglądania, a co dopiero dla uczestników, którzy stali i robili im za tło, 

"Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj", "Patrząc na poziom rywalizacji w tej edycji cieszę się, że możemy się już zaszyć i tańczyć w domu" vs "Ludzie, bądźmy dla siebie dobrzy" i "Hejt, który boli". Naprawdę?,

Aga świetna tancerka, ale wywód o prywatności przy ciągłym obściskiwaniu się przed 2 milionami ludzi brzmi śmiesznie - krytykowali internauci na oficjalnym profilu „TzG” na Instagramie.

Jurorzy ocenili ich taniec umiarkowanie dobrze – docenili emocje, ale zwrócili uwagę na drobne błędy techniczne. Ostatecznie to widzowie zdecydowali, że to właśnie Kaczorowska i Rogacewicz opuszczą program. Dla wielu było to zaskoczenie, bo para uchodziła za jedną z bardziej charyzmatycznych i dobrze dopasowanych.

Po ogłoszeniu wyników Agnieszka podziękowała za głosy i wsparcie, podkreślając przy okazji, że udział w programie był dla niej ciekawym doświadczeniem. Marcin dodał, że wspólne treningi i występy były dla niego dużą przyjemnością.

Ich przygoda w „Tańcu z Gwiazdami” zakończyła się wcześniej, niż mogli się spodziewać, ale bez wątpienia zostaną zapamiętani. Nie tylko za układy taneczne, lecz także za bliskość, którą wnieśli na parkiet.

Marcin Hakiel bez ogródek o zachowaniu Kaczorowskiej i Rogacewicza

Marcin Hakiel, tancerz i były uczestnik „Tańca z Gwiazdami”, a prywatnie były mąż Katarzyny Cichopek i obecny partner Dominiki Serowskiej, skomentował w rozmowie z Plotkiem występy Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Ich układy w „TzG” od początku budziły emocje – głównie przez dużą dawkę czułości i bliskości, jaką para prezentowała na parkiecie. Hakiel odniósł się do tego w sposób spokojny, ale stanowczy.

– Wydaje mi się, że taniec towarzyski nie potrzebuje aż takiej gry aktorskiej – powiedział trzeźwo w rozmowie z portalem. 

Hakiel dodał, że nie wszystkie elementy choreografii wpisywały się w ducha programu. 

– To tak samo, jak były choreografie, gdzie partner położył się na partnerce tanecznej. Dla mnie to nie jest do końca to, o co chodzi w tym programie – nie gryzł się w język.

Tancerz przedstawił trzeźwe spojrzenie jako osoba, która zna kulisy telewizyjnych produkcji i sama wie, jak cienka jest granica między emocjami a przesadą.  Przy okazji Hakiel podkreślił, że nie zamierza nikogo oceniać, bo każdy ma prawo wyrażać siebie po swojemu.

– Jeśli ktoś tak czuje, jeśli potrzebuje tak okazać swoje emocje, to nie będę nikogo za bardzo krytykował – zapewnił.

Wypowiedź tancerza jasno pokazuje, że Hakiel nie neguje emocji na parkiecie, ale przytomnie przypomina, że „Taniec z Gwiazdami” to wciąż program taneczny, a nie scena teatralna. Nieco przychylniejszym okiem ocenił występy Tomasza Karolaka, a na komplement z jego strony zasłużyły Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. 

– Dominika mi właśnie pokazywała ten taniec, gdzie dwie kobiety tańczą. Kasia i Janja. (...) To było fajne, to było mocne. To był fajny taki taniec. (…) Przewinął mi się Tomek Karolak. No, ale to fajnie, z takim dystansem do siebie, w sensie, wydaje mi się, że trochę o to chodzi w tym programie, żeby czasem nie do końca tańczyć, a żeby trochę pokazać siebie –  komentował Hakiel na łamach Plotka.

Zgadzacie się z jego opinią?

Tomasz Karolak w “Tańcu z Gwiazdami”, fot. KAPiF