
Heidi Klum nie bez powodu nazywana jest Królową Halloween. Co roku modelka zaskakuje fanów niezwykłymi, dopracowanymi i często kompletnie szalonymi kostiumami. Nie inaczej było tym razem – na swojej słynnej halloweenowej imprezie w Nowym Jorku Klum pojawiła się jako mityczna Meduza.
Daj napiwek autorowi
W towarzystwie męża Toma Kaulitza, który wcielił się w rycerza zamienionego w kamień podczas walki z mitologicznym potworem, Heidi Klum jako Meduza zachwyciła (i przeraziła) wszystkich swoim przebraniem.
Miała na sobie pełen wężowy kostium z długim ogonem oraz misternie wykonany hełm z poruszającymi się wężami. Dopełnieniem looku były kły, rozdwojony język i łuk, z którego celowała żartobliwie w Kaulitza, co chwilę robiąc groźne miny do fotografów.
Przypomnijmy, że Meduza to postać z mitologii greckiej – jedna z trzech Gorgon, jedyna śmiertelna spośród nich. Słynęła z wężowych włosów i spojrzenia, które zamieniało każdego, kto na nią spojrzał, w kamień. Według mitu została przemieniona w potwora przez boginię Atenę jako kara za zniewagę świątyni. Zginęła z rąk herosa Perseusza, który ściął jej głowę, patrząc na jej odbicie w tarczy, by uniknąć spotkania z jej śmiertelnym wzrokiem.
Halloween Heidi Klum to już legenda
Tegoroczna halloweenowa impreza Heidi Klum, organizowana po raz 24., odbyła się w Hard Rock Hotel New York. Bal niemieckiej modelki od dawna jest jednym z najważniejszych wydarzeń sezonu – wcześniej modelka przebierała się m.in. za E.T., pawia, Fionę ze "Shreka", Jessicę Rabbit, a także za… robaka.
Klum przez cały październik podsycała ciekawość fanów, publikując na Instagramie wskazówki dotyczące kostiumu. W rozmowie z "Good Morning America" zdradziła: "Będę bardzo brzydka – bardzo straszna, ale bardzo brzydka".
W dniu imprezy relacjonowała proces charakteryzacji, pokazując, jak nakładane są kolejne warstwy protez i kłów. Za jej spektakularne metamorfozy odpowiada charakteryzator Mike Marino, nagrodzony w tym roku Emmy za pracę przy serialu "Pingwin".
W nagraniu zza kulis zeszłorocznego kostiumu E.T. Klum wspominała początki swojego kultowego balu. – To wszystko zaczęło się około 25 lat temu, kiedy szukałam w Nowym Jorku jakiejś dobrej imprezy na Halloween i pomyślałam: "Chyba będę musiała sama ją zorganizować" – wspominała.
52-latka dodała też, że z każdym rokiem czuje coraz większą presję, by przebić samą siebie. "Nie masz pojęcia, jak bardzo się stresuję. Mam przez Halloween bezsenne noce. Zawsze mam nadzieję, że wszystko się uda" – dodała.
Czytaj także:

1 tydzień temu
10

![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)




English (US) ·
Polish (PL) ·