Izraelski minister opublikował nagranie z więźniem. Palestyńskie władze wściekłe

Izraelski minister do palestyńskiego działacza politycznego

Na trzynastosekundowym nagraniu udostępnionym na portalu X przez izraelskiego ministra bezpieczeństwa wewnętrznego Itamara Ben-Gwira widać osadzonego w więzieniu palestyńskiego działacza Marwana al-Barghusiego. Jak podaje CNN, nagranie zostało zarejestrowane najprawdopodobniej w więzieniu o zaostrzonym rygorze na południu Izraela. - Ktokolwiek skrzywdzi naród izraelski, ktokolwiek zabije dzieci, ktokolwiek zabije kobiety, my go zgładzimy - mówił minister, zwracając się do al-Barghuskiego. 

"Szczyt terroryzmu psychologicznego"

Biuro wiceprezydenta Palestyny Husseina al-Sheikha podało w oświadczeniu, że "groźby, jakie izraelski minister bezpieczeństwa wewnętrznego Itamar Ben-Gvir kieruje do przywódcy Marwana al-Barghusiego w więzieniu, stanowią szczyt terroryzmu psychologicznego, moralnego i fizycznego stosowanego wobec więźniów oraz naruszenie międzynarodowych i humanitarnych konwencji i norm". "Stanowi to bezprecedensowe naruszenie polityki okupanta wobec palestyńskich więźniów, co wymaga natychmiastowej interwencji organizacji i instytucji międzynarodowych, które ich chronią" - czytamy. Z kolei Raed Abu al-Hummus, przewodniczący Komisji ds. Więźniów i Byłych Więźniów, ocenił, że przybycie izraelskiego ministra do celi "stanowi publiczne zagrożenie, a słowa i wypowiedzi, zarówno pod względem treści, jak i stylu, stanowią niebezpieczny dowód na ukryte intencje tego zaniepokojonego rasisty".

Sprawa Marwaha al-Barghuskiego

Palestyński działacz został zatrzymany w kwietniu 2002 r. przez izraelskie wojsko, a później skazany na dożywocie za pięć morderstw i dodatkowo 40 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa i działalność w organizacji terrorystycznej. "Panu al-Barghusiemu zarzucono koordynowanie licznych operacji terrorystycznych skierowanych przeciwko izraelskim celom cywilnym i wojskowym od początku drugiej Intifady [powstanie Palestyńczyków przeciwko Izraelowi - red.] - były to ataki samobójcze z użyciem materiałów wybuchowych i ataki zbrojne" - wskazywała Unia Międzyparlamentarna w swoim raporcie. Jak dodano, w trakcie procesu doszło "licznych naruszeń prawa międzynarodowego" i że nie można było nazwać go uczciwym. Działacz nie przyznawał się do winy.

Czytaj również: "Miedwiediew opublikował listę. To mieli ustalić Putin z Trumpem na Alasce". 

Źródła: Itamar Ben-Gwir na portalu X, Unia Międzyparlamentarna, biuro wiceprezydenta Palestyny, CNN