Jakie wyniki cholesterolu są niepokojące? Znany lekarz o głównym sygnale: nie ma od tego wyjątku

1 dzień temu 12

Monika Mikołajska/ Medonet: Jaki wynik cholesterolu jest niepokojący? To bardzo częste pytanie stawiane przez czytelników. Panie Profesorze, wyjaśnijmy to.

Prof. dr hab. n. med. Maciej Banach: Odpowiedź jest jedna i nie ma od tego wyjątku: każdy wynik wskazujący na podwyższone stężenie cholesterolu jest niepokojący. Jego nadmiar w naszej krwi to jest coś, co działa toksycznie na śródbłonek naczyniowy, czyli warstwę komórek, która wyściela od wewnątrz nasze tętnice, żyły — naczynia krwionośne.

Toksyczne działanie cholesterolu — to brzmi więcej niż groźnie. Co konkretnie się dzieje, gdy mamy go za dużo we krwi?

Nasz organizm potrzebuje cholesterolu (choćby do produkcji hormonów), jeżeli jednak jest go zbyt dużo, ciało nie jest w stanie tego nadmiaru wykorzystać. To oznacza, że nadwyżka cholesterolu musi się gdzieś odłożyć. Może się ona ulokować w wątrobie, w tłuszczowej tkance podskórnej, w naczyniach wieńcowych i w wielu innych miejscach. Kiedy to się dzieje, śródbłonek ulega uszkodzeniu i powstają miejsca do tworzenia się tzw. blaszki miażdżycowej (tworzą je złogi cholesterolu i innych substancji). W tym momencie rozpoczyna się proces stopniowego zarastania — czyli zwężania naczyń krwionośnych przez blaszki miażdżycowe — rozpoczyna się miażdżyca.

Proces ten rusza już u bardzo młodych osób. Kiedyś mówiliśmy, że będących w wieku 20 lat i więcej, dziś wiemy, że cholesterol odkłada się już nawet u dzieci (spójrzmy tylko na rosnącą tu falę otyłości i zaburzeń metabolicznych). Blaszka miażdżycowa atakuje w tym samym czasie wiele naczyń w naszym organizmie, dlatego chorobę tę porównujemy do rozsianego nowotworu. Oczywiście u jednych miażdżyca będzie się rozwijała szybciej, u innych wolniej. To przede wszystkim zależy od współistniejących czynników ryzyka, jak nadwaga, otyłość, nadciśnienie, które mogą uszkodzić naczynia, zaburzyć przepływ krwi przez te naczynia i przyśpieszyć ten proces.

Redakcja poleca: Od czego najbardziej skacze cholesterol? Znany kardiolog wskazuje dwie grupy produktów. "Krytycznie ważne"

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jaki wynik cholesterolu jest niepokojący?

Jakie są normy cholesterolu LDL?

Co to jest miażdżyca?

Jakie są skuteczne diety na obniżenie cholesterolu?

Powiedzieliśmy, że każde podwyższenie poziomu cholesterolu to znak ostrzegawczy. Nie mogę jednak nie zapytać o podstawy, czyli normy cholesterolu. Kiedy cholesterol jest już podwyższony?

Wytyczne polskie z 2024 r. mówią, że cholesterol całkowity powyżej 190 mg/dl jest już podwyższony — ale tak naprawdę na niego już nie patrzymy. Pod uwagę bierzemy głównie poziom cholesterolu LDL, czyli tego tzw. złego.

Alarmująca sytuacja, którą obecnie mamy w Polsce: 160 tys. zgonów z powodu chorób serca rocznie — 440 śmiertelnych przypadków każdego dnia i nawet 50 zgonów wynikających z podwyższonego cholesterolu LDL, nie wzięła się znikąd. To skutek lat zaniedbań systemowych, lat braku edukacji... Bywa wręcz, że kiedy pacjent przychodzi do lekarza z podwyższonym cholesterolem, ten macha na to ręką. "Proszę się tym w ogóle nie martwić, niech pan trochę pochodzi, weźmie jakąś dietę i będzie dobrze". Otóż nie — każdy nadmiar cholesterolu trzeba traktować poważnie. W zasadzie lekarz, mówiąc w ten sposób, działa na niekorzyść pacjentów.

MedonetPRO OnetPremium

MedonetPRO OnetPremiumMedonet

Co w takim razie najlepiej zrobić, kiedy poziom cholesterolu zaczyna przekraczać normę — co pan radzi pacjentom?

Trzeba zacząć działać i to jak najszybciej. Jeżeli masz 20 — 30 lat i podwyższony cholesterol, pamiętaj: jeśli od razu zastosujesz dietę (skuteczna jest tutaj np. dieta DASH, dieta śródziemnomorska, dieta niskocholesterolowa), włączysz regularny — najlepiej codzienny — wysiłek fizyczny, to obniżysz go bez problemu i tym samym zahamujesz proces miażdżycy na wiele lat (najprawdopodobniej zupełnie bez leków).

Początek procesu miażdżycy często nazywamy etapem miękkiej blaszki — blaszka miażdżycowa nie jest jeszcze uwapniona — czyli "przyspawana" do ścian naczynia. Jeżeli wtedy zadziałamy wysiłkiem fizycznym, dietą, a jeżeli będzie potrzeba, minimalną dawką leku, to my tę blaszkę mamy szansę całkowicie "rozpuścić". I odwrotna sytuacja: jeżeli miażdżyca zatyka naczynie w 30-40 proc., to trzeba nawet lat, by móc ją zniwelować zupełnie i nie pomogą tu już wyłącznie dieta ani wysiłek fizyczny.

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest jednak przede wszystkim badanie stężenia cholesterolu we krwi. Róbmy to przy każdej możliwej okazji (np. badań okresowych do pracy), ale przynajmniej raz na rok. I nie czekajmy z tym do czterdziestki.

TU przeczytasz więcej o tym, kiedy badać cholesterol.

Przeczytaj źródło