- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pan prezydent, który posiada inicjatywę ustawodawczą, przedłożył projekt ustawy, który miałby uporządkować sytuację wokół statusu sędziów powołanych po 2018 roku, a także wokół Krajowej Rady Sądownictwa - ocenił w TVN24 Przemysław Rosati. Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej zabrał głos w sprawie środowej decyzji Karola Nawrockiego.
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej: Nie przybliżamy się do zakończenia problemu
W środę 12 listopada Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisze nominacji 46 sędziów. Jak oświadczył, nie będzie podpisywał nominacji dla osób, które - w jego ocenie - podważają porządek konstytucyjno-prawny. - Przez najbliższe pięć lat sędziowie, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny Rzeczypospolitej Polskiej, nie mogą liczyć ani na awans, jeśli będzie zależał od prezydenta, ani na nominację sędziowską - stwierdził prezydent podczas oświadczenia dla mediów.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej został zapytany na antenie TVN24, co oznacza decyzja prezydenta. - Nie przybliżamy się do zakończenia problemu związanego ze statusem sędziów powołanych po 2018 roku. To tak naprawdę problem, który będzie dotykał każdego obywatela. (...) To trzeba jasno powiedzieć: zakładnikami tej sytuacji są zwykli ludzie i ich sprawy, które toczą się przed polskimi sądami. Dopóki nie będzie porozumienia między rządem, Sejmem, Senatem i prezydentem, problem, który łączy się ze statusem sędziów, w konsekwencji z postępowaniami, które się toczą, uchylanymi wyrokami z uwagi na udział w składach orzekających sędziów powołanych po 2018 roku, będzie wprost uderzał w polskich obywateli - tłumaczył Przemysław Rosati.
Zobacz wideo Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów
"Nie widzę otwartości na jakiś kompromis"
Jak dodał Rosati, "nic nie stoi na przeszkodzie, aby pan prezydent, który posiada inicjatywę ustawodawczą, przedłożył projekt ustawy, który miałby uporządkować sytuację wokół statusu sędziów powołanych po 2018 roku, a także wokół Krajowej Rady Sądownictwa". - Nie można zapominać, że praprzyczyna problemów z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości wzięła się z nieprawidłowego ukształtowania KRS, czyli wyboru 15 sędziów członków, przez Sejm, czyli wprost mówiąc: polityków - podkreślił prawnik.
- Nie widzę po stronie pana prezydenta dzisiaj otwartości na jakiś kompromis. To jest niestety przykra prawda, dlatego że od prezydenta powinniśmy bezwzględnie oczekiwać, że będzie osobą pełniącą urząd, która będzie przede wszystkim stwarzała przestrzeń do kompromisu, stać bezwzględnie po stronie obywateli - podsumował prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.






English (US) ·
Polish (PL) ·