Jest komunikat FC Barcelony ws. kontuzji Ewy Pajor. Brzmi to źle

1 miesiąc temu 16

Do 70. minuty mecz z Atletico układał się znakomicie, zarówno dla całego zespołu FC Barcelony, jak i dla samej Pajor. Mistrzynie Hiszpanii pewnie prowadziły już 4:0, a nasza reprezentantka strzeliła jedną z bramek. Polka w 53. minucie skorzystała z płaskiego dośrodkowania Aitany Bonmati i w swoim stylu z zimną krwią podwyższyła wynik wówczas na 3:0. Zanosiło się na kolejne bardzo przyjemne popołudnie, ale niestety los miał inne plany.

Zobacz wideo Lewandowski sprawdził Grosickiego! Hit internetu. Kosecki ocenia

Jedna chwila zmieniła wszystko

Właśnie we wspomnianej 70. minucie Polka starła się z jedną z obrończyń rywalek. W fizycznej walce ciało w ciało zawodniczki zderzyły się kolanami, ale to Pajor mocniej ucierpiała. Jej noga była postawiona na ziemi, a to przeciwniczka w nią wpadła. Nasza reprezentantka od razu złapała się za prawe kolano, cierpiąc z bólu. Już wtedy wyglądało to źle, a gdy kilka chwil później zapłakana opuszczała murawę, można było obawiać się najgorszego. FC Barcelona nieco ponad godzinę po meczu zapewniła fanom pierwszą aktualizację ws. stanu zdrowia Polki. 

Gdzie nie zajrzysz tam złe wieści

- Zawodniczka pierwszej drużyny Ewa Pajor opuściła boisko z powodu skręcenia prawego kolana. Jutro, w poniedziałek 13 października, przejdzie badania lekarskie oraz dodatkowe testy, by móc ocenić pełen zakres jej urazu - czytamy. Wszystko to wygląda i brzmi źle. Co więcej, dobrych wieści nie ma także Angel Perez z dziennika "Mundo Deportivo".

- Jak udało nam się dowiedzieć, sytuacja Ewy Pajor nie wygląda dobrze. Pojawiają się złe sygnały zarówno ze strony samej zawodniczki, jak i przede wszystkim od lekarzy. Poniedziałkowy rezonans magnetyczny udzieli odpowiedzi na najważniejsze pytania - pisze kataloński dziennik. To fatalne wieści także dla reprezentacji Polski. Nasza kadra w październiku zagra co prawda tylko towarzyskie starcia z Holandią (24 października) i Walią (28 października). Jednak uraz więzadeł może Polkę kosztować nawet początek eliminacji do mistrzostw świata 2027 (start w lutym 2026 roku). 

Przeczytaj źródło