Wiceliderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek po turnieju w Pekinie nie zdołała znacząco zmniejszyć straty do prowadzącej w tym zestawieniu Białorusinki Aryny Sabalenki - różnica wciąż wynosi prawie 2500 punktów. Spadki na liście WTA zanotowały Magda LInette i Magdalena Fręch.