Już ponad 1,7 mln pacjentów skorzystało z darmowych badań. Kobiety dominują, mężczyźni nadrabiają po czterdziestce

1 dzień temu 29

Mężczyźni niechętnie chodzą na badania profilaktyczne. Nawet gdy są darmowe i mogą uratować zdrowie

Według najnowszych statystyk (aktualnych na dzień 5 listopada), które przekazało Medonetowi Centrum e-Zdrowia, ankietę wypełniło jak dotąd ponad 1 mln 760 tys. Polek i Polaków. Jednocześnie panów jest zdecydowanie mniej.

Analizując wyniki ankiety widać wyraźnie, że mężczyźni stanowią zdecydowaną mniejszość — zaledwie 34 proc. uczestników to panowie, podczas gdy kobiety odpowiadają za aż 66 proc. wszystkich przebadanych. To niepokojąca statystyka, która pokazuje, że mężczyźni wciąż zbyt rzadko korzystają z badań profilaktycznych. Powody bywają różne: brak czasu, obawa przed diagnozą, ale też niechęć do wizyt lekarskich, szczególnie gdy trzeba prosić o skierowanie.

Czytaj też: Nowość w IKP, o której mało kto wie. Pokazuje, co naprawdę grozi twojemu sercu.

Wiele osób peszy sama konieczność rozmowy z lekarzem o badaniach, które — w ich odczuciu — "jeszcze nie są potrzebne". Często można spotkać się też z wątpliwościami panów, którzy zarzucają, że kobiety mają zdecydowanie lepszy i łatwiejszy dostęp do darmowej profilaktyki. Mogą bowiem bez skierowania wykonać mammografię czy cytologię w ramach dedykowanych programów. Mężczyźni takich rozwiązań mają mniej, co rodzi zarzuty o nierówny dostęp do opieki profilaktycznej.

Tymczasem w ramach "Mojego Zdrowia" dostępne jest jednak jedno bardzo ważne badanie — PSA, czyli test na obecność antygenu specyficznego dla prostaty. To proste badanie krwi, które może pomóc we wczesnym wykryciu raka prostaty. Zalecane jest szczególnie mężczyznom po 50. roku życia, a w przypadku obciążenia rodzinnego — nawet wcześniej. Co ważne, w programie można je wykonać całkowicie bezpłatnie, bez skierowania i bez konieczności wcześniejszej wizyty u lekarza. Więcej o badaniu PSA przeczytasz w tekście Medonetu, kliknij TUTAJ.

Także w kategorii wiekowej widać duże dysproporcje pomiędzy kobietami a mężczyznami korzystających z badań profilaktycznych w programie "Moje Zdrowie". Spójrz na poniższe dane, które przekazało nam CeZ.

Udział ankiet w programie Moje Zdrowie

Udział ankiet w programie Moje ZdrowieCentrum e-Zdrowia

Analiza wyników ankiet pokazuje wyraźną różnicę w podejściu kobiet i mężczyzn do badań profilaktycznych, ale nie jest ona jednakowa w każdej grupie wiekowej. W młodszych przedziałach wiekowych kobiety zdecydowanie dominują — w grupie 20-29 lat ich udział wynosi 21,8 proc., podczas gdy mężczyzn tylko 16,5 proc. Podobnie w grupie 30–39 lat kobiety stanowią 26 proc., a mężczyźni 23 proc.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ile osób skorzystało z programu 'Moje zdrowie'?

Jaki procent uczestników programu stanowią mężczyźni?

Jakie są powody niechęci mężczyzn do badań profilaktycznych?

Jakie badanie dostępne w programie 'Moje zdrowie' może wykryć raka prostaty?

Sytuacja zaczyna się zmieniać od czterdziestki — w grupie 40-49 lat mężczyźni wyprzedzają kobiety (19,6 proc. wobec 18,4 proc.), a w kolejnych przedziałach przewaga mężczyzn się utrzymuje. Między 50. a 69. rokiem życia panowie są bardziej aktywni w badaniach niż kobiety, co może wynikać z rosnącej świadomości zagrożeń zdrowotnych, takich jak choroby serca czy nowotwory. W grupie 70–79 lat różnica jest nadal na korzyść mężczyzn (9,9 proc. wobec 8 proc.), a wśród osób powyżej 80 lat udział obu płci jest zbliżony.

Dane pokazują więc, że młodsze kobiety chętniej korzystają z profilaktyki, natomiast w średnim i starszym wieku mężczyźni nadrabiają zaległości, prawdopodobnie pod wpływem zaleceń lekarzy i większego ryzyka chorób.

Jednocześnie statystyki CeZ pokazują, że na rozszerzone badanie PSA skierowano 243 544 mężczyzn, co stanowi 13,83 proc. wszystkich panów biorących udział w ankiecie. To pokazuje, że w przypadku niepokojących wyników lub dodatkowych wskazań lekarze kierują na pogłębioną diagnostykę w ramach programu "Moje Zdrowie". Rozszerzone badanie PSA pozwala dokładniej ocenić ryzyko nowotworu i jest kluczowym krokiem w dalszej diagnostyce u mężczyzn z podwyższonym poziomem antygenu.

Przeczytaj źródło